• Link został skopiowany

Wyszła na jaw przyczyna śmierci wnuka Roberta De Niro. Wykryto substancje

2 lipca zmarł Leandro De Niro Rodriguez, wnuk znanego aktora Roberta De Niro. Po miesiącu od tragicznego wydarzenia wyszło na jaw, co było przyczyną śmierci.
Robert De Niro, Leandro De Niro Rodriguez
fot. AP/Matt Marton/Agencja Gazeta.pl, https://www.youtube.com/@UStonight/screenshot

2 lipca 2023 roku Leandro De Niro Rodriguez został znaleziony martwy w mieszkaniu. Pomimo szybkiej reakcji służb nie udało się go uratować. Zagraniczne media opisywały przykre zdarzenie jako nagłe i nieoczekiwane. Leandro był synem adoptowanej córki Roberta De Niro. Znany aktor niedługo później wydał oświadczenie. Wówczas rodzina nie zdradziła przyczyny śmierci. Podejrzewało się, że 19-latek mógł przedawkować, bowiem leżały przy nim substancje, które mogły wskazywać na zażywanie narkotyków. Miesiąc po tragedii wyszło na jaw, co do niej doprowadziło.

Zobacz wideo To właśnie te osoby wspierały Magdę Stępień w żałobie. "Mówili, że wyjdzie jeszcze słońce. Nie pozwolili mi się załamać"

Przyczyna śmierci Leandra De Niro Rodrigueza została ujawniona 

Jakiś czas temu nastąpił przełom w sprawie śmierci wnuka Roberta De Niro. Jak przekazywał "New York Post", aresztowano kobietę podejrzaną o sprzedawanie narkotyków Leandrowi. Wówczas nie wykluczano, że rozprowadzany towar przyczynił się do śmierci 19-latka. Mówiono wtedy o przedawkowaniu. Do niedawna wersja nie była potwierdzona.

 

Jak się okazało, Leandro De Niro Rodriguez odszedł po przedawkowaniu. Jak podaje zagraniczny portal TMZ, 19-latek zmarł po tym, jak zażył koktajl narkotyków. Mieszanka substancji była śmiertelna. Media podają, że wnuk Roberta De Niro przyjął na raz między innymi alprazolam, kokainę, ketaminę, bromazolam i fentanyl. Potwierdzono także, że przed śmiercią Leandro kupił nielegalnie xanax i oksykodon. Nie wiedział wówczas, że znajduje się w nich fentantyl. Warto przypomnieć, że ta substancja zabrała życie wielu znanym osobom. Nieumyślne przedawkowanie fentanylu przyczyniło się do śmierci między innymi Maca Millera, Coolio czy Tylera Sandersa.

Robert De Niro na początku lipca pożegnał wnuka. Wówczas nikt nie wiedział, co się stało

Wiadomość o śmierci ukochanego syna przekazała matka, Drena De Niro. Córka Roberta De Niro opublikowała oświadczenie w mediach społecznościowych. "Byłeś moją radością, moim sercem i wszystkim, co kiedykolwiek było czyste i prawdziwe w moim życiu. Chciałabym być teraz z tobą. Chciałbym być z tobą. Byłeś tak głęboko kochany i doceniany i żałuję, że sama miłość nie mogła cię uratować (...)" - napisała we wzruszającym poście. Głos zabrał również sam De Niro. "Jestem głęboko zasmucony odejściem mojego ukochanego wnuka Leo. Jesteśmy bardzo wdzięczni za wszystkie kondolencje. Prosimy o uszanowanie naszej prywatności, abyśmy mogli opłakiwać stratę Leo" - pisał aktor. Więcej zdjęć aktora z wnukiem znajdziecie w galerii na górze strony.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą, co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.

Więcej o: