Nie milkną echa rozstania Dody i Dariusza Pachuta. Choć para nie zdradziła powodu zakończenia związku, fani prześcigają się w spekulacjach. Niektórzy wciąż mają nadzieję, że nie wszystko jednak skończone. Głos w sprawie zabrał także jasnowidz. Wojciech Glanc nie ma wątpliwości co do przyszłości tej dwójki.
Najsłynniejszym polskim jasnowidzem jest Krzysztof Jackowski. Sporą popularnością cieszy się też Wojciech Glanc. Wieszcz rozmawiał ostatnio z portalem Plejada na temat rozstania Dody i Dariusza Pachuta. Okazuje się, że ma optymistyczne wieści. Spodziewa się, że piosenkarka i sportowiec pokonają chwilowe trudności i wkrótce znów będą razem.
Są duże szanse na to, że to będzie miłość na całe życie, a Doda na pewno wykaże się tą energią, taką walecznością. Te problemy, przeszkody, jakie mogą się pojawić, są do przeskoczenia. I oni je przeskoczą - przepowiedział.
Glanc przyznał także, że inicjatywa ratowania związku wyjdzie prawdopodobnie od wokalistki. "Czasem może być pod górkę, ale czuję, że Doda ma w sobie taką siłę decyzyjną, że jest w stanie kształtować swoje życie, wpływać na wiele rzeczy, które ją otaczają, w związku z czym ona przeprowadzi ten związek przez te przeciwności" - stwierdził.
Jeszcze kilka tygodni temu związek Dody i Dariusza Pachuta trwał w najlepsze. Niestety, ich uczucie nie przetrwało próby czasu. Byli zakochani nie wypowiadają się na temat rozstania. Nie zdradzili też jego przyczyny. Wiele wskazuje na to, że sportowiec może mieć już nową partnerką. Ostatnio media donosiły, że podróżnik świetnie się bawił w towarzystwie tajemniczej blondynki. Para opuściła popularną restaurację, trzymając się za ręce.