Podczas gdy Doda walczyła z reżyserem przed opolskim festiwalem o kształt swojego recitalu, jej ukochany zmagał się z żywiołem. Teraz już wiemy, że wyprawa Dariusza Pachuta do Peru zakończyła się sukcesem. Sportowiec zdobył kolejny wodospad. Swoim osiągnięciem pochwalił się na Instagramie.
W najnowszym poście Dariusz Pachut poinformował fanów, że udało mu się zdobyć kolejny wodospad. Przypomnijmy, że partner Dody jest twórcą projektu Korony Wodospadów. Pod filmikiem ukazującym jego radość z wyczynu, podsumował to, co do tej pory udało mu się osiągnąć.
2019 - Salto Angel 979 m Wenezuela, 2022 - Tugela Falls 983 m RPA, 2022 - Skorga 875 m Norwegia. I mamy 12.06.2023 Yumbila 895 m Peru. Było ciężko, pogoda dramat, ale podjęłiśmy wyzwanie i się udało. Dziękuję naszemu całemu teamowi i sponsorowi - napisał Dariusz Pachut na Instagramie.
Sukces ukochanego ucieszył Dodę, która pośpieszyła z gratulacjami. "Brawo kochanie" - napisała Doda pod postem Dariusza Pachuta na Instagramie. Przypomnijmy, że celebryci są oficjalnie parą niemal od ośmiu miesięcy. Wokalistka ostatnio zasugerowała, że myśli o ponownym ślubie. Na Instagramie opublikowała filmik, w którym przypomniała, że jej mama w prezencie z okazji drugiego zamążpójścia ofiarowała jej żyrandol. Doda zaczęła się więc zastanawiać, jaki prezent dostanie z okazji trzeciego ślubu. Myślicie, że już wkrótce znów zobaczymy ją w białej sukni?