Opozda w trawie z synem rozprawia o samotności. Zarzucono jej, że mija się z prawdą. "Mają ciężej". Odpowiedziała

Joanna Opozda majówkę spędza z synem na łonie natury. Pod wspólnym zdjęciem internautka zwróciła uwagę na jego podpis. Aktorka weszła z nią w dyskusję.

Joanna Opozda razem z Antonim Królikowskim doczekała się syna Vincenta. Para rozstała się jeszcze przed narodzinami dziecka i toczy walkę o alimenty. Aktorka nie ukrywa, że odkąd została mamą, to chłopiec jest jej oczkiem w głowie i poświęca mu każdą wolną chwilę. Pod nowym zdjęciem z synem Opozda umieściła cytat z "Kubusia Puchatka", do którego przyczepiła się internautka.

Zobacz wideo Joanna Opozda opowiedziała o problemach ze zdrowiem po ciąży

Joanna Opozda spędza majówkę z synem. Pod zdjęciem dyskusja w komentarzach

Joanna Opozda na Instagramie relacjonuje weekend majowy, który spędza razem z synem. Opublikowała między innymi zdjęcia i nagrania z zielonego Wilanowa. Wszystko wskazuje na to, że zdecydowała się zostać w Warszawie. Opublikowała na profilu również fotografie, na których leży z Vincentem w trawie.

Całkiem miła ta samotność, kiedy jesteśmy razem - napisała.
 

Internautom jednak nie umknął istotny szczegół. Oprócz tego, że pisali, żeby Joanna Opozda uważała na kleszcze, to zastanawiali się, kto wykonał to urocze ujęcie. "Chyba nie samotność, skoro ktoś robi fotki" - napisała jedna z komentujących. Aktorka zdecydowała się odpowiedzieć na te słowa. Napisała, że jest to cytat z "Kubusia Puchatka" i dodała, że niektórzy wszystko biorą zbyt dosłownie.

Ten piękny cytat pochodzi z "Kubusia Puchatka", mnie wzrusza, ciebie bawi, każdy ma inną wrażliwość. Niektórzy wszystko biorą dosłownie, inni rozumieją, czym jest metafora - odgryzła się.

Internautka jednak nie dawała za wygraną. "Ma pani wsparcie i trzeba się tym cieszyć, bo gdy pani pisze o samotności, to mam wrażenie, że czeka pani na współczucie. A tu nie trzeba. Bo jest pani silną kobietą. Jedno dziecko to pikuś. Są kobiety, które mają ciężej i są naprawdę samotne i z bardzo małymi dochodami, tudzież chorymi dziećmi. Łąka piękna i wy też, ale trzeba wybierać cytaty mądrze" - napisała. Joanna Opozda zdecydowała się odpowiedzieć po raz kolejny. "Chyba nie zrozumiałaś mojego przekazu, który jest bardzo pozytywny. Często samodzielne mamy nazywane są 'samotnymi' a moim zdaniem one nie są samotne, bo zawsze są ze swoimi dziećmi" - zaczęła wpis.

"Samotność, kiedy jesteśmy razem" trochę się wyklucza, nieprawdaż? Przynajmniej w relacji rodzic-dziecko, tak myślę. Dlatego ja np. lubię być nazywana "samodzielną" mamą (...) Wierz mi, bardzo doceniam życie, zdrowie, szczęście moich bliskich i chwile takie jak ta, kiedy mogę zaznać trochę spokoju i wytchnienia - dodała.

Joanna Opozda chce zmienić treść pozwu rozwodowego

Jak donosi portal Super Express, Joanna Opozda chce zmienić swój pozew rozwodowy. W maju 2022 roku do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynęły pisma zarówno od aktorki, jak i jej męża Antoniego Królikowskiego. Parę informowano, że na rozprawę mogą czekać nawet rok, jednak do tej pory nie ustalono terminu. Aktorka złożyła pozew z orzeczeniem o winie męża, ale planuje zmienić jego treść. Wszystko dlatego, żeby jak najszybciej uzyskać rozwód. "Joannę poinformowano, że jeśli będzie chciała udowodnić w sądzie winę Antka, sprawa będzie ciągnąć się latami. To ją załamało. Chciałaby wszystko jak najszybciej zakończyć, więc zamierza zrezygnować z orzekania o winie" - zdradziła osoba z jej otoczenia.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.