Związek Antoniego Królikowskiego i tajemniczej Izabeli zaczął się ponad rok temu, kiedy aktor był niedługo po ślubie z ciężarną Joanną Opozdą. Fani aktorki nie zostawili na jej niewiernym partnerze suchej nitki, a ten skarżył się na hejt. Przez ponad rok Królikowski chronił wizerunek nowej ukochanej, w końcu zdecydował się na odkrycie tej wielkiej tajemnicy polskiego show-biznesu.
Antek Królikowski pozuje w windzie z Izabelą. Tam się poznali
Na najnowszym zdjęciu widzimy zakochanych Królikowskiego i Izabelę w windzie. Pomimo kalendarzowej wiosny, oboje są opatuleni w płaszcze i obszerne czapki. Nie da się ukryć, że nowa partnerka Antka jest piękną kobietą, można się również w jej wyglądzie dopatrzeć podobieństw do Joanny Opozdy - ma długie blond włosy i wydatne usta. Młoda prawniczka subtelnie przytuliła się do partnera, ten zaś objął ukochaną w talii. Opis zdjęcia zdradza, że kochankowie poznali się właśnie w windzie. Przypomnijmy, że Izabela była sąsiadką Joanny Opozdy. To właśnie w bloku zamieszkiwanym przez aktorkę doszło do pierwszego spotkania jej męża z przyszłą ukochaną.
Niektórych przyjaciół poznaje się w biedzie, a niektórych w windzie - czytamy w opisie do zdjęcia.
Internauci komentują zdjęcie Antka i Izabeli. Auć!
Internauci nieprzepadający za Królikowskim natychmiast ruszyli do sekcji komentarzy. Pod wpisem zostawili sporo cierpkich słów. Wypomnieli Antkowi romans za plecami ciężarnej żony, oberwało się także Izabeli. W przeważającej większości użytkownicy Instagrama stanęli murem za Joanną Opozdą. Padło kilka mocnych słów, że dla "przyjaciółki" aktor porzucił poprzednie życie. Oto jeden z najmniej ohydnych komentarzy:
Naprawdę nie interesuje mnie, gdzie się poznaliście. Szkoda tylko Aśki i Viniego - piszą.
Jednak internauci wskazali także, że każdy podejmuje własne decyzje, a hejterzy powinni zająć się własnym życiem. "Żyjemy w czasach, gdzie każdy internetowo jest sędzią, katem i wydaje się, że można każdemu ubliżać, krytykować kogoś i bezkarnie pouczać. Tak nie powinno być. Bądźmy dla siebie ludźmi i niech każdy swoim życiem się zajmuje i za nie odpowiada. Wystarczy, że dzieją się inne dramaty. Odpuśćcie, ludzie" - czytamy w komentarzach.
Do tej pory głosu na temat oficjalnego zdjęcia Izabeli i Antka nie zabrała Joanna Opozda. Aktorka już jakiś czas temu zapowiedziała, że zamierza ograniczyć medialne komentowanie występków byłego partnera ze względu na dobro ich dziecka. Miejmy nadzieję, że relacje pomiędzy rodzicami małego Vincenta wkrótce się poukładają.
