W Warszawie po raz 25. wręczane są Polskie Nagrody Filmowe, czyli Orły. Wśród nominowanych za najlepszą rolę drugoplanową kobiecą znalazła się Magdalena Koleśnik za rolę w filmie "Inni ludzie". Aktorka zaskoczyła na czerwonym dywanie odważną stylizacją. To jednak nie pomogło w zdobyciu nagrody. To już druga nominacja z rzędu dla aktorki, która nie zakończyła się upragnioną statuetką.
Magdalena Koleśnik pokazała się w odważnej, czarnej sukience z mocnymi wycięciami. Dwie drapowane róże świetnie współgrały z całością i nadawały romantycznego charakteru całemu lookowi. Niewielka torebka podkreśliła wieczorowy charakter uroczystości, a klasyczne szpilki optycznie wysmukliły sylwetkę. Ta stylizacja to strzał w dziesiątkę. Koleśnik stylizacją zaakcentowała też ciążę. Podczas wywiadu Karolina Korwin-Piotrowska powiedziała:
Magda Koleśnik plus jeden była gościnią na czerwonym dywanie.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
To nie pierwszy raz, kiedy Magdalena Koleśnik zaskoczyła odważną stylizacją na rozdaniu Orłów. W ubiegłym roku pojawiła się na gali w bardzo prześwitującej sukni z siatki, pod którą założyła czarne body. Ten look zebrał wówczas mieszane recenzje. W tym roku wyszło znacznie lepiej.
Tym razem znów Magdalenie Koleśnik nie udało się zdobyć prestiżowego Orła. Nagroda w kategorii drugoplanowa rola kobieca ostatecznie powędrowała do Marii Pakulnis za rolę w filmie "Johnny".
Magdalena Koleśnik na gali pojawiła się w towarzystwie partnera. W kuluarach nie szczędzili sobie pocałunków i uścisków. Przed laty aktorka była związana z aktorem Michałem Meyerem.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!