Bartłomiej Nowosielski to łódzki aktor, którego głos możemy usłyszeć w polskiej wersji produkcji takich jak: "WandaVision", "To nie wypanda" czy "Spider-Man: Bez drogi do domu". Sympatię widzów zyskał dzięki roli w "M jak miłość", gdzie wciela się w sadownika Tadeusza Kiemlicza, sąsiada Mostowiaków.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Urodziny "M jak miłość". Główni bohaterowie zmienili się przez te 18 lat. Zwłaszcza jedna aktorka!
Do niedawna aktor ważył 160 kilogramów, o czym opowiadał w wywiadach. Jakiś czas temu pojawił się w programie "Pytanie na śniadanie", gdzie przyznał, że stara się stracić na wadze.
Na początku zdecydował się na zmianę nawyków żywieniowych. Postawił na dietę, która jest najzdrowszym sposobem do pozbycia się otyłości i stracił na wadze siedem kilogramów. Niecierpliwość aktora doprowadziła go jednak do decyzji o operacji bariatrycznej.
Po konsultacji ze specjalistami Nowosielski poddał się operacji zmniejszenia żołądka. Wówczas waga zaczęła spadać znacznie szybciej. Nowosielski nadal stosuje dietę, a także pracuje nad sylwetką na siłowni.
Jem określone ilości, porcje się zmniejszyły, ale nie jestem w stanie więcej zjeść. Jak się zdarza, że zjem za dużo, to dostaję informację od żołądka - opowiada w "Pytaniu na śniadanie" aktor.
Po zmianach wprowadzonych do życia Nowosielski schudł 20 kilogramów, jednak to mu nie wystarcza. Podkreśla, że nad wagą pracuje nie dlatego, że źle czuje się ze swoim wyglądem. Zaznacza, że robi to wyłącznie dla zdrowia i lepszej formy.
Spadłem do 140 kg. Nie mówię ostatniego słowa. Nie schudnę do 80 kg, bo stracę warunki. Najważniejsze jest zdrowie. Ja mam dla kogo żyć - mówi.