18 lutego "Dzień dobry TVN" poprowadzili Filip Chajzer i Małgorzata Ohme. Duet gościł na kanapie masażystkę, specjalistką od noworodków. W studio pojawiła się z lalkami, na których pokazywała, jak masować niemowlę. Małgorzata Ohme wzięła na kolana jedną z nich. Filip Chajzer pokusił się o wścibskie pytanie.
Dziennikarz znany jest z ciętego języka. Często bywa też bardzo bezpośredni, a jego wypowiedzi przekraczają granice dobrego smaku. Ostatnio na antenie wygłosił opinię na temat nowego wynalazku, jakim jest mąka ze świerszczy. W kuchni śniadaniówki nawoływał, aby kupować polskie produkty. Tym razem "ofiarą" jego bezpośredniości padła Małgorzata Ohme.
Podczas bloku poświęconego masowaniu niemowlaków, Chajzer zwrócił się do współprowadzącej:
Ja mam teraz pytanie do ciebie.
Małgorzata Ohme chyba wiedziała, do czego zmierza prowadzący.
Ja wiem, o co chcesz zapytać. Dlaczego lulam dzidziusia? - odpowiedziała Ohme.
Ciekawski Chajzer zastanawiał się jednak, czy jego koleżanka chce mieć dziecko.
Nie, czy jeszcze się przygotowujesz?
Zszokowana Ohme odpowiedziała:
A wiesz, może jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa.
Chajzer brnął dalej i zadał kolejne niezręczne pytanie.
A masz kandydata?
Małgorzata Ohme na to pytanie już nie odpowiedziała. Niedawno pojawiły się doniesienia o tym, że prowadząca i jej partner przechodzą kryzys, a nawet się rozstali. Do sytuacji odniósł się ukochany dziennikarki Rafał Jakóbiak. Zdementował plotki i zapewnił, że usunięcie zdjęć i wymowne komentarze to była tylko tymczasowa złość.