Odkąd Jennifer Lopez i Ben Affleck się zeszli, coraz częściej pojawiają się na ściankach. Piosenkarka jest zapraszana na gale rozdania nagród muzycznych, gdzie często sama jest nagradzana, czy na premiery filmowe. We wszystkim wspiera ją mąż, który niekoniecznie przepada za tym światem i blaskiem fleszy. Do sieci wypłynęło kolejne wideo.
Nie tak dawno temu media rozpisywały się o zachowaniu Bena Afflecka, który na tegorocznym rozdaniu Grammy w przeciwieństwie do żony wyglądał na niezwykle znudzonego. Specjalista od czytania ruchu warg z kolei twierdzi, że tego wieczora mogli się nawet pokłócić. Teraz internauci odkopali kolejne nagranie, z którego wynika, że aktor nie lubi uczestniczyć w tego typu wydarzeniach.
Jennifer Lopez i Ben Affleck w październiku 2021 roku mieli okazję gościć na premierze "Ostatniego pojedynku", w którym zagrał aktor. Niestety, nawet jeśli impreza jest skupiona między innymi wokół niego, najwidoczniej nie czerpie z niej przyjemności. Na nagraniu widać, jak witali się z jedną z kobiet. Podczas rozmowy mąż J.Lo sprawiał wrażenie pełnego energii i szeroko się uśmiechał. Czar prysł, kiedy nieco się oddalili. Wyglądał na zmęczonego blaskiem fleszy.
Mimika twarzy Bena Afflecka nigdy nie zawodzi - czytamy pod wideo.
Fani aktora zwrócili uwagę na to, że może on mieć dość zgiełku mediów i preferuje spędzanie wolnego czasu w domu.
My serio oglądamy, jak ten człowiek cierpi w rzeczywistości.
Ben Affleck ma już dość czerwonych dywanów.
Ten człowiek to definicja "wolę być w domu" - pisali internauci.
Przypominamy, że kilka dni temu Jennifer Lopez opublikowała post, w którym zapewniała, że wraz z mężem świetnie się bawią w swoim towarzystwie.