Po dziewięciu miesiącach batalii sądowych Telewizja Polska potwierdziła, że artyści, którzy wzięli udział w charytatywnym koncercie "Solidarni z Ukrainą" zostali opłaceni. Głos w sprawie zabrała Justyna Steczkowska. Artystka w nowym wywiadzie wyjaśniła, dlaczego ważne jest to, aby pobierać honorarium za charytatywne wydarzenia i samodzielnie wpłacać je na wybrany cel.
Justyna Steczkowska w rozmowie z portalem Plejada.pl przyznała, że zgodziła się wziąć udział w koncercie organizowanym przez TVP za niepełną stawkę.
Telewizja Polska zgłosiła się do mojego managementu z prośbą o zagranie koncertu pt. "Solidarni z Ukrainą". Powiedzieli, że nie są w stanie zapłacić pełnych stawek, ale jest to koncert pomimo wszystko o charakterze charytatywnym i czy zgodzę się w nim wystąpić. Powiedziałam - oczywiście, że tak.
Steczkowska dodała również, że woli sama decydować jaką fundację chce wspierać finansowo.
Pieniądze nie mają tutaj znaczenia i że swoje honorarium i tak przeznaczę na pomoc Ukrainie. Dla mnie ma duże znaczenie to, komu przekazuję pieniądze. Tak, jak przekazałam Ani Dymnej w ostatnich latach około 150 tysięcy złotych z kilku wygranych procesów z prasą, bo ją szczerze podziwiam, kocham (...). Bardzo ważne jest dla mnie zaufanie do instytucji i osoby, która je prowadzi.
Piosenkarka nie ukrywa, że czasami zdarzają się sytuacje, w których organizatorzy imprez charytatywnych nie przekazują pieniędzy na wybrany cel.
Z koncertami charytatywnymi bywa bardzo różnie. Na przełomie 30 lat mojej pracy zdarzało się, że grałam koncert za darmo, a inni żądali honorarium, pomimo że był to koncert pod hasłem "charytatywność". Innym razem z kolei grałam koncert charytatywny, ale niefrasobliwość organizatora spowodowała, że koszty imprezy przerosły jej zarobek. Na samym końcu to mijało się z celem - czytamy na stronie plejada.pl.
Przypomnijmy, że na Justynę Steczkowską spadła lawina negatywnych komentarzy po tym, jak ze sceny powiedziała, że całe honorarium przeznaczy na szczytny cel.
Cała nieprzyjemna sytuacja zaczęła się wtedy, kiedy następnego dnia jedna z tabloidowych gazet napisała artykuł, w którym oskarżyła mnie o to, że jako jedyna dostałam honorarium za występ w tym koncercie.
Słowa artystki wywołały ogromne oburzenie w sieci. Przy okazji rozpętał się konflikt pomiędzy nią a Edytą Górniak. TUTAJ przeczytacie więcej na ten temat.
Wieczór pełen wrażeń. Kate i William zadali szyku. Spójrzcie na suknię księżnej
Najgorszy sezon "Rolnik szuka żony"? Widzowie krytykują, oliwy do ognia dolał były uczestnik. "Oszuści i manipulatorzy"
Kwaśniewska cała w czerwieni. Stylistka bezlitośnie: Kanapa mogłaby pozazdrościć stylu
Mama Maty pokazała, jak udekorowała dom na święta. Renifery, dziadki do orzechów i tona klimatycznych dodatków
Ilona Kuśmierska zasłynęła jako Jadźka w komedii "Sami swoi". Mało kto wie, że otarła się o śmierć
Nie żyje Chris Rea. Legendarny autor świątecznego przeboju miał 74 lata
Był gwiazdą telewizji. Teraz Tylor Chase żyje na ulicy
Tak Dudziak pożegnała Urbaniaka. Łzy same cisną się do oczu
Syn Rozenek wrócił z Francji na święta. Uwieczniła wzruszającą scenę na lotnisku