• Link został skopiowany

Artystki miały grać dla Ukrainy za darmo. Steczkowska zarzuca kłamstwo, Natasza Urbańska się tłumaczy [PLOTEK EXCLUSIVE]

We wtorek Justyna Steczkowska zarzuciła koleżankom artystkom, że wzięły udział w koncercie Solidarni z Ukrainą, a finansowo nie wsparły inicjatywy. Choć Maryla Rodowicz i Edyta Górniak tłumaczyły, że nie wzięły za występy wynagrodzenia, Steczkowska stwierdziła, że to kłamstwo, bo "zażądały najwyższego honorarium". Oberwało się też Nataszy Urbańskiej. Jej menedżerka komentuje.
Natasza Urbańska i Justyna Steczkowska
Kapif

Więcej na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Justyna Steczkowska podczas koncertu Solidarni z Ukrainą powiedziała ze sceny, że swoje honorarium przeznaczy - zgodnie z założeniem inicjatywy - na wsparcie zaatakowanego kraju i jego mieszkańców. Inne artystki, w tym m.in. Maryla Rodowicz i Edyta Górniak twierdziły w "Super Expressie", że one żadnych pieniędzy nie dostały, dlatego też nic zapewne przekazywać nie zamierzają. Dziwiło je, że Steczkowska powiedziała inaczej. Z kolei Natasza Urbańska stwierdziła, że "informacja o przekazaniu honorarium powinna być oczywista" i była zaskoczona, że Steczkowska chwali się tym publicznie. 

Zobacz wideo Natasza Urbańska zagra w filmie "365 dni" rolę Włoszki. "Wspaniała propozycja"

Menedżerka Nataszy Urbańskiej komentuje

Wersje przedstawione przez artystki są sprzeczne - Maryla Rodowicz i Edyta Górniak mówią, że wynagrodzeń w ogóle nie było, a Steczkowska, że były. Natasza Urbańska stwierdziła z kolei, że Justyna nie powinna chwalić się swoją pomocą, bo kwestia przekazania pieniędzy jest oczywista. 

Informacja o przekazaniu honorarium powinna być oczywista, bez publicznych oświadczeń i lansowania się kosztem nas, artystów, a przede wszystkim tragicznej sytuacji - mówiła Urbańska w "Super Expressie".

Oburzona wypowiedzią Urbańskiej i zapewnieniami Rodowicz oraz Górniak o braku wynagrodzeń Steczkowska skrytykowała koleżanki. 

Dziewczyny, jak to jest tak kłamać? (...) Nie potrafię pojąć, dlaczego zachowała się tak Edyta Górniak i Maryla Rodowicz, które zażądały najwyższego honorarium w koncercie Solidarni z Ukrainą oraz Natasza Urbańska, która również otrzymała wynagrodzenie za swój występ. Tego nie da się ukryć, bo są to pieniądze związane z instytucją publiczną i wszystko jest w umowach.

Zapytaliśmy menedżerkę Nataszy Urbańskiej o stanowisko w tej sprawie.

Natasza wyraźnie powiedziała, że przekazuje swoje honorarium i to dla niej oczywiste. Bez publicznych oświadczeń ze sceny - wyjaśniła w rozmowie z Plotkiem menedżerka Monika Kordowicz.

Menedżerka dodała, że artystka zamierza wesprzeć Polską Akcję Humanitarną.

Zobacz też: Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz: Byliśmy kopani z każdej strony. Aktor opowiedział o odejściu od pierwszej żony

Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:

Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie 

Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna 

Jak pomóc Ukrainie - pomoc rzeczowa i finansowa 

Pomoc dla Przyjaciół z Ukrainy 

Więcej o: