Tak przedstawia się emerytura Aleksandra Kwaśniewskiego. Były prezydent jest niepocieszony. "Dorabiamy"

Emerytura Aleksandra Kwaśniewskiego do najniższych nie należy, ale były prezydent swego czasu na nią narzekał. Jolanta Kwaśniewska przekonywała za to, że sami musimy zadbać o nasze oszczędności.

Wynagrodzenia polityków to bardzo delikatny temat. Niektórzy uważają, że powinni oni zarabiać jak najmniej, a inni proponują zwiększenie ich uposażenia, licząc, że większe pieniądze przyciągną kompetentnych fachowców. Rzadziej dyskutuje się o emeryturach byłych posłów, senatorów czy prezydentów. Aleksander Kwaśniewski na swoją kiedyś bardzo narzekał.

Zobacz wideo Aleksandra Kwaśniewska: Rodzice dawali mi ogrom wolności. Podbierała mamie ubrania?

Tak przedstawia się emerytura Aleksandra Kwaśniewskiego

Aleksandrowi Kwaśniewskiemu przysługuje tzw. dożywotnia emerytura prezydencka w wysokości 75% kwoty, jaką wynosi wynagrodzenie zasadnicze głowy państwa, czyli 18 tys. złotych. Były prezydent swego czasu zdradził, że nie jest usatysfakcjonowany tym świadczeniem

Nie narzekamy, ale nie jest to porównywalne z Barackiem Obamą. Także dorabiamy, mówiąc krótko, dorabiamy - podkreślał Kwaśniewski na antenie Polsat News.

O oszczędzaniu w rozmowie z "Faktem" opowiedziała też Jolanta Kwaśniewska.

Każdy z nas musi być odpowiedzialny za siebie. Odkładajmy, chociaż niewielką część swoich dochodów, żeby mieć nawet skromny kapitał na przyszłość. Racjonalnie nimi gospodarujmy. Jeśli mamy środki, nauczmy się też inwestować. Nikt, tak jak my sami, nie zadba o nasze emerytury.

Słowa byłej pierwszej damy nie były słowami puszczonymi na wiatr. Mądrze gospodarowała finansami, co wychodzi jej teraz na dobre. Jak podawał "Super Express", dzięki poważnemu podejściu do tematu na konto Jolanty Kwaśniewskiej co miesiąc wpływa emerytura w wysokości 2500 złotych.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.