Milena Lewandowska-Miros nigdy nie chciała być osobą publiczną. Choć stroni od show-biznesu, coraz częściej zaczynamy ją widywać na imprezach, choćby na pokazach mody. Siostra piłkarza lubi też publikować kadry z życia prywatnego w mediach społecznościowych. Dziś śledzi ją prawie 50 tysięcy internautów.
Ostatnio Milena Lewandowska-Miros świętowała ważne wydarzenie - piąte urodziny ukochanego syna Leona. Z tej okazji pokazała na Instagramie piękny tort. Pięciolatek jest fanem Gwiezdnych Wojen. Czarny tort z mistrzem Jedi Yodą i Lordem Vaderem robi wrażenie.
Obserwatorzy byli zachwyceni. Przede wszystkim zwracali uwagę na to, że czas mija błyskawicznie. Niedawno przecież chłopiec przyszedł na świat, a już minęło pięć lat. Dodatkowo przesyłali życzenia dla Leona:
Wszystkiego najlepszego dla tego pięciolatka.
Milena, pięknie wyglądasz. Wszystkiego najlepszego dla Leona.
Leonie jaki ty już jesteś duży!
Ooo, a tak niedawno się urodził.
Przy okazji siostra Roberta Lewandowskiego zrobiła coś, czego dotychczas unikała. Pokazała wnętrza swojego domu. Trzeba przyznać, że ma nietypowy gust. Wnętrze jest inne niż wszystkie, wyróżnia się i jest przy tym eleganckie i nowoczesne.
Na zdjęciach widać salon. Ciemne, prawdopodobnie granatowe lub czarne ściany budują klimat. Ktoś pomyśli - mroczny. Ale w mieszkaniu Mileny Lewandowskiej-Miros jest wręcz przeciwnie. Ciemny kolor nadaje elegancki i romantyczny ton. Dopełniają go złote dodatki. Na środku pomieszczenia stoi szary stół, na którym nie brakuje kwiatów. Widzimy też złotą tacę ze świeczkami, a w tle modną monsterę. Jak wam się podoba takie wnętrze?