Studniówka to okazja do fantastycznej zabawy, której długo się nie zapomni. Nic więc dziwnego, że większość maturzystów wyczekuje tej wyjątkowej nocy z niecierpliwością. Wiele osób ze świata show-biznesu miło wspomina ten czas, a niektórzy zdecydowali się nawet pokazać zdjęcia z imprezy. Do tego grona należy również Aleksander Sikora, który w rozmowie z nami wrócił pamięcią do szkolnego balu. Prowadzący "Pytanie na śniadanie" opowiedział nam, jak bawił się na studniówce oraz zaprezentował stylizację, jaką wybrał specjalnie na tę okazję.
Bal studniówkowy prezentera odbył się czternaście lat temu. Aleksander Sikora doskonale zapamiętał to wydarzenia. Okazuje się, że już w czasach szkolnych uwielbiał występy przed publicznością. Podczas imprezy dał muzyczne show.
Początek roku 2009. Pamiętam ten dzień dokładnie, szczególnie dzięki studniówkowemu "show", do którego namówiła mnie moja nauczycielka WF-u. W części artystycznej naszego balu zaśpiewałem utwór "Raindrops keep fallin on my head" B.J. Thomas-a, zaś koledzy zatańczyli długo i skrzętnie przygotowywany układ choreograficzny z parasolami.
Sikora na balu studniówkowym zaprezentował się w bardzo modnym wówczas szarym garniturze ze srebrnym połyskiem. Do tego dobrał dopasowany kolorystycznie krawat i białą koszulę.
Moda na ponadwymiarowe garnitury wróciła niczym bumerang. Jednak do koloru (w tym wypadku szarego z obowiązkowym srebrnym połyskiem musimy jeszcze dojrzeć) - powiedział Sikora w rozmowie z Plotkiem.
Prezenter pokazał nam również zdjęcie z imprezy. Przez lata przeszedł sporą metamorfozę. Sami zobaczcie.
Aleksander Sikora znany jest szerszej publiczności jako prezenter telewizyjny oraz konferansjer podczas imprez dużego formatu. W telewizji zadebiutował w 2011 roku w stacji muzycznej Viva Polska. W latach 2012–2013 prowadził programy w 4fun.tv. W międzyczasie związany był również ze stacją TO!TV. Od 1 maja 2019 współprowadzi "Pytanie na śniadanie".