Gąsowski nie odszedł z "TTBZ" wyłącznie ze względu na Skrzynecką? Pracownik Polsatu przedstawił nieco inną wersję

Nie milkną echa afery związanej ze zmianami w ekipie "Twoja twarz brzmi znajomo". Jak ujawniła osoba z produkcji muzycznego show, kulisy odejścia Piotra Gąsowskiego miały wyglądać nieco inaczej, niż zostało to publicznie przedstawione.

Na początku stycznia media obiegła zaskakująca informacja, że w kolejnej edycji "Twoja twarz brzmi znajomo" nie zobaczymy już Katarzyny Skrzyneckiej, która od 2014 roku pełniła funkcję jurorki. Aktorka dość szybko przyznała, że pożegnanie się z programem nie było jej własną decyzją. Na tę sytuację natychmiast zareagował Piotr Gąsowski, który poinformował na Instagramie, że w związku ze zwolnieniem Skrzyneckiej on także kończy współpracę z polsatowskim show.

Zobacz wideo Sykut-Jeżyna o wpadkach

Pracownik Polsatu o kulisach odejścia Gąsowskiego. Nie chodziło tylko o Skrzynecką?

Na gest solidarności prowadzącego "Twoja twarz brzmi znajomo" Katarzyna Skrzynecka zareagowała niezwykle emocjonalnie. Pod instagramowym wpisem Gąsowskiego dodała komentarz, w którym podziękowała mu za odwagę.

Nigdy nie oczekiwałabym od kogokolwiek tak bohaterskiego gestu honoru (...). Ty jednak zdecydowałeś się na tak ekstremalny gest solidarności jako artysta i jako przyjaciel (...). Mawiają, że prawdziwi przyjaciele skoczą za sobą w ogień... Skoczyłeś - napisała poruszona.

Niedługo po ujawnieniu tych rewelacji Pudelek dotarł do osoby związanej z produkcją muzycznego programu. Z jej relacji wynika, że na planie "Twoja twarz brzmi znajomo" od jakiegoś czasu dochodziło do spięć, a zmiany w obsadzie miały być nieuniknione. I to nie tylko wśród jury, ale także w gronie prowadzących.

Od pewnego czasu za kulisami produkcji panowała napięta atmosfera. "TTBZ" to z założenie bardzo trudny i wyczerpujący format, więc to kluczowe, by ekipa dobrze czuła się na planie. Kiedy zapadły decyzje, że format zostanie odświeżony, uznano, że dotyczyły będą one również duetu prowadzących. Dla nikogo nie był to łatwy wybór, ale produkcja wierzy, że widzowie szybko przekonają się do tych zmian - cytuje informatora Pudelek.

Jak sugeruje wypowiedź, na którą powołał się portal, pozycja Piotra Gąsowskiego w programie rzekomo nie była wcale pewna. Trudno jednak stwierdzić, czy produkcja rzeczywiście miała zamiar pożegnać z aktorem, czy też planowano wręczyć wypowiedzenie Maciejowi Dowborowi, który również pełni funkcję gospodarza "Twoja twarz brzmi znajomo".

Przypomnijmy, że serię zmian w obsadzie muzycznego show rozpoczęło rozwiązanie umowy z występującym w roli jurora Michałem Wiśniewskim, o czym Polsat poinformował jeszcze pod koniec biegłego roku.

Więcej o: