Na stronie Teatru Kamienica pojawiło się oświadczenie po pogrzebie. "Nie będziemy się żegnać"

4 stycznia odbył się pogrzeb Emiliana Kamińskiego. Na facebookowym profilu Teatru Kamienica załoga pożegnała swojego dyrektora.

26 grudnia media obiegła niezwykle smutna informacja. Zmarł ceniony aktor filmowy i teatralny oraz założyciel Teatru Kamienica, Emilian Kamiński. Od lat zmagał się z chorobą płuc, na początku 2022 roku przeszedł nawet zabieg, ale jego stan zdrowia nie uległ poprawie. Pogrzeb odbył się 4 stycznia. Został pochowany na warszawskich Powązkach. Wtedy też na facebookowym profilu Teatru Kamienica pojawił się wpis, w którym cała załoga pożegnała dyrektora.

Zobacz wideo Emilian Kamiński: Żeby nie być frustratem, zacząłem sam organizować sobie życie [NEXT TIME][wideo z 2017 roku]

Teatr Kamienica żegna Emiliana Kamińskiego w dniu jego ostatniej drogi

Emilian Kamiński od lat pełnił funkcję dyrektora Teatru Kamienica. Przed śmiercią poprosił personel, aby repertuar pozostał bez zmian i żeby instytucja kultury wciąż prowadziła działalność. 4 stycznia załoga opublikowała oświadczenie w mediach społecznościowych.

Trudno pożegnać się z kimś, kto miał trwać wiecznie. Panie Emilianie, dyrektorze, szefie, dzisiaj nie będziemy się żegnać, bo jesteśmy przekonani, że ty zawsze będziesz ze swoją ukochaną Kamienicą. Dziś chcemy ci przede wszystkim podziękować.

Podopieczni podziękowali zmarłemu za wszystko, co dla nich robił i czego ich nauczył. 

To ty pokazywałeś nam jak spełniać marzenia i udowadniałeś, że warto wierzyć, nawet gdy nie wierzy nikt. Upominałeś, mówiąc, "nie warto, zostaw", gdy przejmowaliśmy się zbyt mocno. Pokazywałeś, jak dostrzegać małe rzeczy i cieszyć się z nich z dziecięcym błyskiem w oku. Wreszcie nauczyłeś jak walczyć, gdy ktoś chce siłą odebrać to, co ważne. Sam przypłaciłeś to zdrowiem.

Załoga zdradziła, że dzięki dyrektorowi czuli się nie jak zwykli pracownicy, a prawdziwa rodzina. 

Dziękujemy za to, że zawsze mogliśmy na ciebie liczyć. Gdy chorowaliśmy, jako pierwszy szukałeś lekarstwa, gdy mieliśmy kłopoty, znajdowałeś rozwiązanie, gdy potrzebowaliśmy, wspierałeś dobrym słowem. Choć byliśmy jedynie pracownikami, sprawiłeś, że staliśmy się rodziną. Rodziną Teatru Kamienica.

Na koniec odnieśli się do prośby Emiliana Kamińskiego, aby teatr grał dalej.

Dyrektorze, doskonale wiemy, czego by pan od nas oczekiwał i obiecujemy, że zrobimy wszystko, aby Kamienica grała i trwała. Pomimo przeciwności losu, ponad podziałami, zawsze z szacunkiem do widzów, nie odbierając chęci do życia, tak, jak nas nauczyłeś. Panie Emilianie, to był dla nas zaszczyt. Za wszystko dziękujemy. Twoja załoga.

Aktor pozostawił pogrążoną w żałobie żonę i trójkę dzieci. Dwóch synów i córkę. Jego śmierć dotknęła jednak wielu, w tym członków Teatru Kamienica, a także polskich aktorów, którzy mieli przyjemność pracować z wybitnym artystą. 

Więcej o: