Bella Thorne to 25-letnia amerykańska aktorka, która swoją przygodę z zawodem rozpoczęła, gdy miała zaledwie sześć lat. Do tej pory mogliśmy ją oglądać m.in. w takich serialach jak "Mój śmiertelny wróg", "Trzy na jednego", a sporą popularność przyniosła jej produkcja Disneya "Taniec rządzi". Celebrytka była ostatnio gościnią podcastu Emily Ratajkowski "High Low", podczas którego wyjawiła, że została oskarżona przez jednego z reżyserów o flirtowanie. Miała wówczas zaledwie dziesięć lat.
Podczas rozmowy z Emily Ratajkowski aktorka wyznała, że gdy miała zaledwie dziesięć lat, jeden z reżyserów twierdził, że flirtowała z nim podczas przesłuchań do roli. Dodał, że czuł się z tym niekomfortowo. To zdarzenie prześladuje Bellę Thorne, chociaż od tamtego czasu minęło 15 lat.
Próbuję znaleźć w sobie niemal winę. Zadaję pytanie: Co zrobiłaś, Bello? Co zrobiłaś? Sprawiłaś, że tak się poczuł - powiedziała Bella Thorne w rozmowie z Emily Ratajkowski.
W dalszej części podcastu Bella Thorne dosadnie stwierdziła, że nie ma większego znaczenia, co wówczas zrobiła czy powiedziała, ponieważ była tylko dziesięcioletnim dzieckiem.
Mam w dupie to, co do cholery powiedziałam. Miałam dziesięć lat. Dlaczego w ogóle pomyślał, że flirtowałam? Poza tym podczas przesłuchania tak naprawdę nie możesz nic powiedzieć ani zrobić. Robisz scenę, witasz się i wychodzisz. Nie ma czasu, aby usiąść na kolanach lub sprawić, że ktoś poczuje się nieswojo - powiedziała Bella Thorne.
Aktorka nie wyjawiła tożsamości reżysera.