Nietuzinkowa, południowa uroda Anny Iberszer zachwyciła twórców "Rancza", którzy postanowili obsadzić ją w roli policjantki Franceski, Włoszki, która kradnie serce miejscowego nauczyciela (w tej roli Jacek Kawalec). Wypadła tak przekonująco, że część widzów była pewna, że ciemnowłosa aktorka pochodzi z półwyspu Apenińskiego. I wcale aż tak bardzo się nie pomylili. 46-latka jest rodowitą lublinianką, ale jedna z jej babć była Włoszką.
Po dekadzie zakończono produkcję "Rancza", ale widzowie nie zapomnieli o uroczej Francesce, mimo że ani duży, ani mały ekran nie wykorzystały jeszcze jej potencjału. Aktorka w telewizyjnych i kinowych produkcjach grywa rzadko (ostatnio została zaangażowano do udziału w polsko-włoskim filmie "Bejbis" i pojawiła się w serialu "Święty").
Więcej zdjęć Anny Iberszer znajdziecie w galerii w górnej części artykułu
Artystce znacznie lepiej wiedzie się na teatralnych deskach. Gra m.in. w Teatrze Narodowym, Teatrze Polonia oraz w Teatrze Syrena. Na scenie nierzadko wykorzystuje umiejętności taneczne - jako profesjonalna tancerka tanga i flamenco.
Prywatnie od ponad dekady związana jest z aktorem, Tomaszem Drabkiem, z którym doczekała się syna.
We wtorek, 20 grudnia zjawiła się na świątecznym śniadaniu, przygotowanym przez projektantkę, Dorotę Goldpoint, połączonym z prezentacją perfum. Na spotkaniu była też obecna m.in. jej koleżanka z planu "Rancza", Katarzyna Żak.
Iberszer tego dnia postawiła na ponadczasową klasykę. Włożyła bladoróżowy garnitur, do którego dobrała biały top i kremowe szpilki. Do tego prosta fryzura z rozpuszczonych włosów i dyskretny makijaż - najlepszy wybór przy jej wyrazistej urodzie.
Dobrze wypadła?
Więcej zdjęć Anny Iberszer znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.