• Link został skopiowany

Za medialną wojną Meghan i Kate stoi rodzina królewska? Książę Harry mówi o konkretnych przykładach. Nie do wiary

Druga część dokumentu poświęconemu konfliktowi księcia Harry'ego i Meghan Markle z rodziną królewską może wywołać sporą aferę. Sussexowie mają bowiem do royalsów coraz więcej zarzutów.
książę Harry i Meghan Markle
Agencja Gazeta

Choć mogło się wydawać, że temat megxitu i problemów księcia Harry'ego i Meghan Markle z brytyjską rodziną królewską udało się zamknąć w wywiadzie u Oprah Winfrey, Sussexowie nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. 8 i 15 grudnia na Netfliksie ukazało się w sumie sześć odcinków dokumentalnego serialu ujawniającego kulisy odsunięcia się młodszego syna króla Karola III i jego żony od słynnej familii. W jednym z nich stwierdzili, że nagonka na Meghan Markle, która pojawiła się w brytyjskiej prasie, była celowym działaniem przedstawicieli Pałacu.

Zobacz wideo Co Harry i Meghan zdradzili w wywiadzie u Oprah?

Tak wyglądały nagłówki porównujące Meghan i Kate. To wina Pałacu?

Podczas życia w Wielkiej Brytanii książę Harry i Meghan Markle nie uciekali od królewskich obowiązków. Pod koniec 2018 roku, kilka miesięcy po ślubie, udali się do Australii i Nowej Zelandii. Jak opowiadają w netfliksowiskim dokumencie, ich oficjalna wizyta okazała się ogromnym sukcesem. W trakcie wyjazdu ogłosili także, że spodziewają się pierwszego dziecka. Sussexowie skupili na sobie wówczas uwagę mediów, które z zachwytem rozpisywały się o młodym małżeństwie.

Zdaniem księcia Harry'ego i Meghan Markle wszystko zmieniło po ich powrocie do Wielkiej Brytanii. Jak sugerują w serialu Netflixa, pozostałym członkom rodziny królewskiej nie spodobało się, że skupiają na sobie aż tak dużą uwagę.

Problem zaczyna się, gdy ta nowa osoba, która miała być tylko wsparciem, zyskuje większy rozgłos lub wykonuje pracę lepiej niż osoba, która się do tego urodziła, to bulwersuje ludzi, zaburza równowagę - mówi młodszy syn króla Karola III.

W prasie zaczęły pojawiać się wówczas nagłówki krytykujące Meghan Markle, również dotyczące ciąży. Sussexów najbardziej zbulwersował jednak fakt, że te same rzeczy, za które chwalona była księżna Kate, żona księcia Harry'ego zbierała cięgi.

Osoby z otoczenia rodziny królewskiej zaczęły zauważać, że ta nowa para może zdestabilizować dynamikę władzy (...). Trzeba było ich uciszyć albo odebrać im znaczenie - komentuje pojawiający się w serialu ekspert.

Gdy Meghan Markle trzymała się za ciążowy brzuch, zarzucano jej, że próbuje skupić na sobie uwagę - u księżnej Kate widziano w tym akt troski. Radzenie sobie z porannymi mdłościami za pomocą awokado u żony księcia Williama wskazywano jako świetną metodę - gdy skorzystała z niej Meghan Markle, obrywała za to, że nie myśli o środowisku.

To przedziwne. Znalazłoby się z 25 przykładów o dosłownie tych samych rzeczach. O sukience odsłaniającej ramię, o tym samym owocu. Tak się przedstawia jedną, a tak drugą - dodał książę Harry.
Dokument o księciu Harrym i Meghan Markle
Dokument o księciu Harrym i Meghan Markle Netflix
Dokument o księciu Harrym i Meghan Markle
Dokument o księciu Harrym i Meghan Markle Netflix

Mąż Meghan Markle dodał, że żyjąc w rodzinie królewskiej, można przyzwyczaić się do kłamstw i manipulacji, jednak nie mógł znieść tego, z jakim cierpieniem zmagała się jego żona.

Więcej o: