Dariusz Pachut potrafi sprawić przyjemność pięknymi słowami. Przekonała się o tym ostatnio Doda na własnej skórze. Podczas rajskich, wspólnych wakacji wokalistka usłyszała od niego komplement. Mężczyzna, jedząc z nią wietnamskie przysmaki, był oczarowany nie tylko jedzeniem, ale także urodą piosenkarki. To, co jej powiedział, było niezwykle miłe i urocze. I brzmiało jak monolog z romantycznego filmu.
Polecamy: Nowy chłopak Dody wcześniej był zakochany w Gardias i ma dzieci. To o nim wiemy
Dariusz Pachut wychwala Dodę. Te słowa zapamięta na długo
Dariusz Pachut w czasie podróży z Dodą korzysta z atrakcji na całego. Partnerzy wybrali się w najegzotyczniejsze zakątki Wietnamu, żeby poznać ciekawe rejony nieturystycznej części miejsca. Nie zapomnieli także o tradycyjnej kuchni, która w każdym zakątku tego kraju jest inna, acz wszędzie bardzo ciekawa. Tak też było z wietnamskim posiłkiem, którego kosztowali w tamtejszym lokalu. Na łonie natury konsumowali posiłek, gdy wtem Dariusz Pachut zdobył się na niecodzienny komplement.
Zobacz też: Dariusz Pachut sfotografował Dodę w bikini. Do tego... "toporne" buty. Fan: Zwolnij stylistę. Zgasiła go
Jak można nie być szczęśliwym? Cudowne jedzenie, piękny krajobraz no i piękna kobieta - podsumował romantycznie.
Dodzie musiał się ten komplement bardzo spodobać, ponieważ wszystko nagrywała i dodała nawet romantyczną naklejkę na nagranie. Po wypowiedzeniu przez jej partnera tych słów zaczęła pokazywać, jak wygląda ich otoczenie. Trzeba przyznać, że jest tam bajecznie i bardzo egzotycznie.
