Magdalena Schejbal to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Zrobiło się o niej głośno dzięki roli podkomisarz Barbary Storosz w "Kryminalnych" oraz głównej postaci Ewy Drawskiej "Szpilek na Giewoncie". Dziś aktorka nie może narzekać na propozycje ról zarówno na deskach teatru, jak i w filmach. Ostatnio olśniła na ściance.
Magdalena Schejbal od wielu miesięcy nie była widywana na imprezach branżowych. Ostatnio mogliśmy ją zobaczyć na premierze "Miłości na pierwszą stronę" gdzie wcielała się w postać Mariki Szulc. Później na jakiś czas zniknęła, aby z impetem wrócić do gry. 23 listopada zjawiła się na Grand Opening Chaton w Warszawie. Tego wieczora postawiła na zieloną maxi z długim rękawem, którą zestawiła z czarnymi mokasynami i torebką. Do tego dobrała złote dodatki, a usta pomalowała czerwoną pomadką. Trzeba przyznać, że wyglądała zjawiskowo.
Więcej zdjęć Magdaleny Schejbal znajdziesz w naszej galerii na górze strony.
Magdalena Schejbal w warszawskim Teatrze Ateneum miała okazję zagrać wiele sztuk. Jedną z nich była "Gra w życie", gdzie wcieliła się w rolę żony Grzegorza Damięckiego. Według "Życia na gorąco" para była ostatnio widziana w kawiarni. Śmiali się, rozmawiali, a także nie szczędzili sobie czułości. Ponoć aktor został obdarowany pocałunkami. Przypominamy jednak, że obydwoje są zajęci. Damięcki od 30 lat tworzy udany związek z Dominiką Laskowską, a Schejbal wychowuje dwójkę dzieci ze Sławomirem Ziębą-Drzymalskim.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pierwsza taka sytuacja w historii programu "Nasz nowy dom". Poruszeni widzowie komentują
Afera o ostatni koncert laureatów Konkursu Chopinowskiego. Widzowie rozjuszeni
Ledwo tańczy, ale w "Tańcu z gwiazdami" robi furorę. Wiemy, jaka jest prawda o Karolaku
To nie koniec głośnej afery. Współpracownik Trumpa obrzucił obelgami Roberta De Niro
Preisner ostro o Konkursie Chopinowskim. Wbił kij w mrowisko! "Nie wszyscy jeszcze ogłupieliśmy"
Zaskakująca wpadka podczas wyborów miss. Nawet prowadzący był w szoku, a publiczność zamarła
Burza po nowym odcinku "Milionerów". O zdanie zapytaliśmy polonistę. Nie miał litości
Bohosiewicz szuka pracowniczki. Podała wymagania. A wynagrodzenie? Trzymajcie się mocno. To jest hit!
Członkini jury nie wytrzymała. Ostre słowa o finale Konkursu Chopinowskiego "Żal mi tych biednych ludzi"