Dominika Tajner, była żona Michała Wiśniewskiego, obecnie związana jest z bokserem Mariuszem Wachem. Kiedyś kierowała zespołem Ich Troje, a teraz została menedżerką sportowca. Jej ojciec, Apoloniusz Tajner, trener i były prezes Polskiego Związku Narciarskiego, rozwiódł się z żoną i zaczął spotykać się z 36 lat młodszą Izabelą Podolec. Obecnie są po ślubie, a w 2019 roku na świat przyszedł ich syn Leopold. Dominika Tajner w rozmowie z Pomponikiem ujawniła, jak wyglądają jej relacje z 13 lat młodszą macochą. Ujawniła, że obecnie są poprawne, ale na początku sytuacja nie była dla niej najłatwiejsza.
Dominika Tajner w wywiadzie dla portalu powiedziała, że ma zdrowe relacje z żoną ojca. Jednak kiedy rodzice się rozwodzą i znajdują nowych partnerów, nigdy nie jest to proste.
My mamy zdrowe relacje, ale nie będę nigdy jej przyjaciółką. Jak rodzice się rozwodzą i pojawia się ktoś trzeci, nieważne czy masz pięć, czy 37 lat, no to nie lubisz tej osoby, to chyba jest normalne. Natomiast mój ojciec jest szczęśliwy i nie rozumiem, dlaczego miałabym mieć złe relacje z jego żoną, tym bardziej że mają dziecko, czyli ja mam braciszka małego - powiedziała.
Szczególnie na początku sytuacja nie była dla niej komfortowa.
Nie miała łatwo. Nie będę mówiła, że były otwarte ręce od początku. Trzeba się przegryźć, trzeba to przerobić. Nie była to łatwa sytuacja. Ona jest też 13 lat młodsza ode mnie (...) Musiałyśmy zacząć obok siebie funkcjonować. Dla mnie najważniejszy jest mój tata i braciszek mały - dodała.
Tajner zapewniła również, że swoich sukcesów nie zawdzięcza znanemu nazwisku. Sama zapracowała na wszystko, co ma, jej ojciec nigdy jej niczego nie załatwił.