Paulina Smaszcz udostępniła drwiny z syna Janachowskiej. Internauci się wściekli

Konflikt pomiędzy Pauliną Smaszcz a Izabelą Janachowską wywołał reakcję także w mediach społecznościowych. Początkowo była żona Macieja Kurzajewskiego blokowała możliwość zamieszczania komentarzy na Instagramie, ale teraz zmieniła zdanie. Pod najnowszym postem na jej profilu rozpętała się więc burza. Co więcej, dziennikarka postanowiła także udostępnić na InstaStories niektóre wypowiedzi fanów. Ich wybór jest mocno dyskusyjny. Pojawia się tam zarówno krytyka w kierunku Izabeli Janachowskiej, jak i złośliwości w kierunku jej syna. 

Internauci nie szczędzą krytyki Paulinie Smaszcz: Wypada pogratulować Kurzajewskiemu rozwodu

Paulina Smaszcz udostępniła wybrane komentarze internautów na InstaStories. Pod każdym z nich dziękowała za wsparcie i miłe słowa. Jednak pojawiał się w nich także hejt i wyzwiska w kierunku Izabeli Janachowskiej. To najwidoczniej nie przeszkadza kobiecie-petardzie. 

Od zawsze wiedziałam, że poza mężem milionerem niczego sama nie osiągnęła. I jak można nazwać dziecko "Krisek"? Szkoda, że nie Brajan. Pani Paulino, pani jest klasą samą w sobie. Piękna, szczera i mądra, a takich cech pani Izabela nie posiada. Pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki - napisała jedna z internautek.

screen Fot. Instagram.com/paulina.smaszcz

Paulina Smaszcz podziękowała internautce za wsparcie, nie odnosząc się do drwin w kierunku kilkuletniego syna Izabeli Janachowskiej. Wstawiła też nowy post na Instagram, w którym poleca swoim obserwatorom jedną z ulubionych książek. Komentujący nie odnieśli się jednak do lektury, tylko wytknęli dziennikarce treści, które udostępniła w relacji. 

Straszną krzywdę robisz sobie i swoim najbliższym. Nie jesteś żadną petardą.

Wypada pogratulować panu Kurzajewskiemu rozwodu.

Jak bardzo zepsutym trzeba być, by wypowiadać się w tak obrzydliwy sposób o dziecku? Pani nie jest żadną petardą. Rozumiem, że ma pani żal, że milionera znalazła, ale żeby w taki sposób mówić o dziecku?! Przecież ten chłopiec kiedyś dorośnie i może to przeczyta. Pomyślała pani jakie mogą być tego konsekwencje? (...) Pani się powinna wstydzić.

Kobieto, ogarnij się.

To tylko niektóre wypowiedzi, które pojawiły się pod postem Pauliny Smaszcz na Instagramie. Myślicie, że znowu zablokuje możliwość dodawania komentarzy?

Paulina Smaszcz Fot. KAPiF

Więcej zdjęć Pauliny Smaszcz znajdziesz w galerii na górze strony. 

O tej sprawie przeczytasz też na stronie głównej Plotek.pl.