Pomimo ostrzeżeń Edyty Górniak moda na fantazyjne kostiumy przy okazji Halloween zatacza coraz szersze kręgi także w Polsce. W tym roku celebryci po raz kolejny zaszaleli ze stylizacjami. Maffashion ucharakteryzowała się na rapera Quebonafide, Marina Łuczenko-Szczęsna postanowiła zostać Czerwonym Kapturkiem, Natasza Ubrańska lalką Barbie, a Katarzyna Tusk Hermioną z "Harry'ego Pottera". Sporo kontrowersji wywołała stylizacja Mai Bohosiewicz, która z mężem przebrała się za duet z zespołu Die Antwoord, oskarżany o molestowanie seksualne i znęcanie się nad adoptowanym synem. Co ciekawe, o pomysły na halloweenowy strój zapytano także polityków. Niektóre odpowiedzi były naprawdę zaskakujące.
Janusz Korwin-Mikke nie wie, co to jest Halloween. Izabela Leszczyna przebrałaby się za prezesa Narodowego Banku Polskiego
Wideo z pomysłami polityków na halloweenowy strój pojawiło się na TikToku portalu Orientuj się. O odpowiedź został zapytany Janusz Korwin-Mikke. Polityk Konfederacji przyznał jednak, że nie wie, co to jest Halloween.
Przykro mi bardzo, ale nie bardzo wiem, co to jest Halloween. Wiem, że jakieś dynie się rozdaje - powiedział Janusz Korwin-Mikke.
Zaskakujący pomysł na przebranie miała za to posłanka Prawa i Sprawiedliwości, Teresa Pamuła.
Może za Świętą Teresę od Dzieciątka Jezus? - zaproponowała Teresa Pamuła.
Jej partyjna koleżanka Ewa Szymańska także postanowiła iść w religijne postaci.
Nie wiem, może za anioła bym się przebrała - stwierdziła Ewa Szymańska.
Z kolei Michał Gramatyka z klubu Polska 2050 poszedł w bardziej bajkowe klimaty.
Shrek, ten ze "Shreka", a druga to jest Buka z "Muminków" - powiedział Michał Gramatyka.
Więcej stylizacji gwiazd na Halloween znajdziesz w galerii zdjęć na górze strony.
Posłanka Daria Gosek-Popiołek z Lewicy zaproponowała natomiast postać słynnej meksykańskiej malarki.
Poszłabym w jakiś odjechany strój w stylu Fridy Kahlo, która jest jedną z moich ulubionych malarek - wyznała Daria Gosek-Popiołek.
Swoją propozycję dała także Izabela Leszczyna z Koalicji Obywatelskiej. Posłanka podeszła do sprawy z dużą dozą ironii i zaproponowała postać Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego.
Jeśli to przebranie rzeczywiście łączy się z czynieniem cudów, to oczywiście bym się przebrała za prezesa Narodowego Banku Polskiego i odwołała te wszystkie błędy, które popełnił prezes Glapiński - powiedziała Izabela Leszczyna.
Czy propozycje polityków na halloweenowy strój były dla was zaskoczeniem?
