19 października Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski po raz pierwszy od ogłoszenia związku mieli okazję poprowadzić "Pytanie na Śniadanie". Z początku mogło się wydawać, że w "nowej roli" czują się dość niekomfortowo, jednak po chwili wszystko wróciło do normy. Nie zabrakło również drobnego czułego gestu. Ekspert przeanalizował ich mowę ciała.
Pudelek poprosił o przeanalizowanie zachowania pary na wizji eksperta od mowy ciała Maurycego Seweryna. Od razu zauważył, że ich zachowanie wskazuje na sympatię między dojrzałymi osobami i raczej nie chcą publicznie pokazywać tego, co ich łączy. Niemniej uśmiech Katarzyny Cichopek zdradza, że jest zauroczona parterem.
Silnie wysunięta klatka piersiowa, odchylone ramiona, wysoko uniesiona głowa wskazują na pewność siebie. Ta wersja mężczyzny odpowiada pani Katarzynie. Widać, że jest zadowolona. Przechylenie głowy i szeroki uśmiech ma demonstrować widzom zauroczenie partnerem. Dłonie ułożyła w eleganckim geście, podkreślającym skromność - analizował specjalista od mowy ciała w rozmowie z Pudelkiem.
Oprócz tego na samym początku wydania wykonała gest typowy dla flirtu.
W pewnym momencie ten kontakt wzrokowy wydłużył się, towarzyszyły im uśmiechy obojga prezenterów i - co ważne - pani Katarzyna Cichopek wykonała gest typowy dla flirtu. Zarzuciła włosami, odsłaniając szyję i twarz - mówi Seweryn.
Jeśli chodzi o samego Macieja Kurzajewskiego widać, że był zakłopotany w całej sytuacji, co starał się ukryć pod uśmiechem. Kontrolował emocje i próbował nie pokazywać zadowolenia, na co wskazują jego gesty.
Pani Cichopek i pan Kurzajewski zostali ujęci w chwili zakłopotania, choć jednocześnie są zadowoleni. Maciej zastosował uśmiech typowy dla osób zakłopotanych (uśmiech to często maska dla prawdziwych emocji), ale jednocześnie jego forma jest typowa dla ukrywania zadowolenia. Dodatkowo wykonuje silny gest kontroli emocji, złapał się wysoko za przedramię. Jest on związany z ukrywaniem zadowolenia.
Po ogłoszeniu związku z Maciejem Kurzajewskim tygodnik "Twoje Imperium" donosił, że Marcin Hakiel spodziewa się, że Katarzyna Cichopek będzie chciała wziąć rozwód kościelny, aby ponownie stanąć na ślubnym kobiercu. O szansę na unieważnienie małżeństwa zapytaliśmy adwokata kościelnego, Dawida Niemczyckiego. Dowiedzieliśmy się, że aktorka musiałaby ubiegać się o unieważnienie sakramentu wskazując wszelkie mankamenty, które mogły wystąpić podczas ceremonii lub wady zgody między partnerami.