Po tym, jak dobiegły końca uroczystości pogrzebowe królowej Elżbiety II, obecny monarcha wyjechał z Londynu. Wraz z małżonką polecieli do Szkocji, by tam z dala od mediów przeżywać żałobę. Nie oznacza to jednak, że władca Zjednoczonego Królestwa może na pewien czas zapomnieć o obowiązkach.
Odejście królowej Elżbiety II oznaczało, że jej najstarszy syn przejął wszystkie obowiązki związane z objęciem tronu. Do jednych z nich należy codzienne przeglądanie i podpisywanie dokumentów znajdujących się w Królewskiej Czerwonej Skrzynce.
Czerwona Skrzynia zawiera dokumenty od ministrów rządu Wielkiej Brytanii oraz od przedstawicieli Wspólnoty Narodów i spoza niej. Dokumenty są wysyłane z biura prywatnego sekretarza do króla, niezależnie od miejsca jego pobytu, w zamkniętej czerwonej skrzynce wysyłkowej. Jej Wysokość Królowa Elżbieta otrzymywała dokumenty niemal każdego dnia, również w to weekendy i święta, ale z wyłączeniem Dnia Bożego Narodzenia - czytamy na oficjalnym profilu Pałacu Buckingham.
Do wpisu zostało dodanych kilka zdjęć. Na jednym z nich widzimy ubranego w granatowy garnitur króla Karola III, który sięga po dokumenty z Czerwonej Skrzynki. W tle możemy dostrzec czarno-białą fotografię rodziców monarchy, królowej i księcia Filipa. Oprócz opublikowano archiwalne kadry monarchini. W sekcji komentarzy pojawiło się mnóstwo ciepłych słów skierowanych zarówno pod adresem obecnego władcy, jak i jego mamy. Co poniektórzy jednak zwrócili uwagę na formę króla. Dla wielu wygląda na zmęczonego, a nawet osłabionego. Nie byłoby to takie dziwne. W końcu król Karol ma już 73 lata, a ostatnie tygodnie były dla niego wyjątkowo ciężkie.