Pogrzeb królowej Elżbiety II odbędzie się 19 września. Jednak uroczystości związane z uhonorowaniem królowej trwają od kilku dni. Bierze w nich udział niemal cała rodzina królewska. Również skompromitowany książę Andrzej czuwał przy trumnie królowej. Teraz syn Elżbiety II wydał oświadczenie, w którym składa hołd zmarłej matce.
Książę Andrzej postanowił pożegnać królową Elżbietę. Zdobył się na poruszające słowa.
Droga mamusiu, mamo, Wasza Wysokość, trzy w jednym - zaczął.
W dalszej części także wracał się do królowej, doceniając jej rolę jako monarchini.
Wasza Wysokość, to był zaszczyt i przywilej ci służyć. Matko narodu, twoje oddanie i osobista służba naszemu narodowi jest wyjątkowa i jedyna. Twój naród okazuje ci miłość i szacunek na tak wiele różnych sposobów - czytamy.
Nie zabrakło też osobistych tonów.
Mamo, twoją miłość do syna, twoje współczucie, twoją troskę, twoje zaufanie będę cenił na zawsze. Znalazłem twoją wiedzę i mądrość nieskończoną, bez granic i ograniczeń. Będzie mi brakowało twoich spostrzeżeń, rad i humoru.
Wzruszających słów było więcej.
Kiedy zamyka się nasza księga doświadczeń, otwiera się kolejna, a ja na zawsze będę cię trzymał blisko serca moją najgłębszą miłością i wdzięcznością oraz chętnie wkroczę w następną, z tobą jako moim przewodnikiem - czytamy.
Oświadczenie kończy się tradycyjnym zwrotem "God save The King" (Boże chroń Króla). Tym sposobem książę Andrzej okazał szacunek również starszemu bratu - królowi Karolowi III.
Przypomnijmy, że arystokrata został pozbawiony tytułów królewskich i wojskowych po tym, jak w 2019 roku wybuchł skandal z miliarderem-pedofilem Jeffrey'em Epsteinem, który przyjaźnił się z księciem. Syn królowej Elżbiety został wówczas oskarżony przez Virginię Giuffre o zmuszanie jej do czynności seksualnych, gdy miała 17 lat. Sprawa zakończyła się ugodą pozasądową podpisaną w lutym 2022 roku.