Blake Lively jest w ciąży! Pochwaliła się ciążowym brzuchem w cekinowej mini

Blake Lively i Ryan Reynolds uchodzą za jedną z najpopularniejszych par w Hollywood. Doczekali się trzech córek i jak właśnie ujawniła gwiazda, ich rodzina wkrótce się powiększy. Aktorka jako dowód pokazała ciążowy brzuch.

Blake Lively i Ryan Reynolds raczej nie dzielą się szczegółami życia prywatnego, ale jak już to robią, to w wielkim stylu. Gwiazda "Plotkary" przyzwyczaiła fanów, że nie zdradza za wiele na temat macierzyństwa. Do tej pory zaledwie kilka razy pokazała córki i walczy z fotoreporterami o to, by bezprawnie nie fotografowali jej pociech. Lively wzięła udział w imprezie Forbesa. Zdradziła, że razem z mężem spodziewa się czwartego dziecka

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Blake Lively i Ryan Reynolds to jedna z zabawniejszych par gwiazdorskich. Dowody? Jest ich trochę

Zobacz wideo Metamorfoza Blake Lively w nowym filmie"The Rhythm Section"

Blake Lively spodziewa się czwartego dziecka. Zaprezentowała ciążowe krągłości 

Blake Lively i Ryan Reynolds wspólnie wychowują już trzy córki, siedmioletnią James, pięcioletnią Inez i dwuletnią Betty. Aktorka 15 września wzięła udział w dorocznej imprezie Forbes Power Women i w momencie w którym się pojawiła, skupiła na sobie wszystkie spojrzenia. W ten sposób postanowiła ujawnić, że spodziewa się czwartej pociechy. Blake na ściance pozowała w cekinowej sukience mini z długim rękawem, przewiązanej na szyi białej apaszce i w ikonicznej opasce na włosach. Do zestawu dobrała białe szpilki na platformie. 

 

Więcej zdjęć Blake Lively znajdziecie w naszej galerii na górze strony. 

W komentarzach nie zabrakło gratulacji, a fani aktorki nawiązali do kultowego serialu "Plotkara" i zauważyli, że gwiazda tego wieczora postawiła na stylizację nawiązującą do produkcji. 

Kocham jej ciążowe stylizacje.
Serena zauważona.
Przepiękna - czytamy.

Lively i Reynolds tworzą parę od 2010 roku. Spotkali się na planie filmu "Green Lantern" i od razu między nimi zaiskrzyło. Pobrali się w 2012 roku. Para słynie z ogromnego dystansu i poczucia humoru. W jednym z wywiadów aktor przyznał, że został zdominowany przez swoje kobiety. Podkreślił jednak, że bardzo je kocha. Kto wie, może tym razem doczeka się syna. Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć im szczęścia. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.