Do tej pory o Kate i Williamie mówiło się "księżna i książę Cambridge". W związku ze śmiercią Elżbiety II rodzina królewska otrzymała nowe role. Nikogo więc nie powinien zaskoczyć komunikat ze strony duchyofcornwall.org, z którego wynikało, że przejęli tytuł ojca księcia i jego pierwszej żony.
Królowa małżonka Camilla do tej pory posługiwała się żeńskim odpowiednikiem przydomku swojego męża i była znana jako "księżna Kornwalii". Mówi się, że z szacunku do pierwszej żony króla nie chciała używać tytułu "księżnej Walii". Słowa, które wypowiedział Karol III podczas pierwszego orędzia, nie budzą wątpliwości. Nazwał Williama księciem Walii, a co za tym idzie księżną tego kraju została Kate. Jest to pierwsza osoba po księżnej Dianie, do której zwrócił się w ten sposób.
Dziś z dumą mianuję (dop. red. Williama) księciem Walii, kraju, którego tytuł miałem tak wielki przywilej nosić przez tak dużą część mojego życia i służby. Z Kate u boku, nasz nowy książę i księżna Walii. Będą nadal inspirować i prowadzić nasze krajowe rozmowy, pomagając przenieść to, co marginalne, na centralne miejsce, gdzie można udzielić istotnej pomocy - mówił król Karol III podczas orędzia.
Według DailyMail para książęca obecnie skupia się na pogłębieniu zaufania mieszkańców Walii. Ponadto Kate zdaje sobie sprawę z historii związanej z jej tytułem i ma zamiar w pełni wywiązać się z obowiązków. Wszystko już zaplanowała.
Komentarze (9)
Król Karol III wspomniał w przemówieniu o księżnej Kate. Wcześniej zwracał się tak tylko do księżnej Diany