Emma Watson do tej pory nie miała szczęścia w miłości. W przeszłości często była łączona z ekranowymi partnerami, z Tomem Feltonem na czele. Jednak koniec końców domniemane romanse okazywały się wymysłami żądnych sensacji tabloidów. Ostatnia relacja partnerska gwiazdy "Harry'ego Pottera" z młodym biznesmenem, Leo Robintonem, rozpadła się po dwóch latach. W maju zeszłego roku Watson zaprzeczyła pogłoskom, jakoby była zaręczona z Robintonem. "Jeśli będę miała jakieś newsy, obiecuję, że się nimi podzielę" - ucięła temat.
Fotoreporterom udało się niedawno uchwycić Watson spacerującą uliczkami Wenecji z Brandonem Greenem, synem brytyjskiego potentata branży modowej, sir Philipa Greena. O tym, że nie była to zwykła przyjacielska przechadzka, może świadczyć fakt, że para trzymała się z ręce. Nie dało się ukryć, że młodzi doskonale czują się w swoim towarzystwie.
Aktorkę widywano z Greenem już wcześniej. Po raz pierwszy sfotografowano ich razem we wrześniu 2021 roku w Londynie, po wyjściu z pokładu helikoptera. W tamtym czasie jednak żadne z nich nie wypowiadało się na temat łączącej ich zażyłości.
29-letni Brandon Green jest dziedzicem miliardowej fortuny. Jego ojciec, były prezes firmy Arcadia Group, przez lata zarządzał takimi jak markami jak m.in. Topshop, Topman, Miss Selfridge, Dorothy Perkins, Evans i Burton. Jednak i jego biznes został dotknięty kryzysem związanym z pandemią COVID-19. Jak podaje serwis Money.pl, biznesmen nie musi jednak martwić się o finanse, bo przed laty dobrze zabezpieczył byt rodziny.