Joanna Opozda miała być zastraszana przez kochankę Antka Królikowskiego. "Zniszczę ją"

Joanna Opozda wydała oświadczenie w sprawie relacji z Antonim Królikowskim i odwołanego chrztu. Według jej słów, aktor miał ją zostawić dziesięć dni przed porodem, a do tego kontaktować się z jej ojcem. Udostępniła też SMS-y od kochanki byłego partnera.

16 lipca miał odbyć się chrzest Vincenta Królikowskiego. Joanna Opozda zaprosiła na mszę Antka Królikowskiego i jego rodzinę, jednak dzień wcześniej poinformowała go, że uroczystość została odwołana. Wszystko przez to, że aktor miał rzekomo poinformować o wydarzeniu Dariusza Opozdę, z którym jest skłócona. Mimo to Małgorzata Ostrowska-Królikowska stawiła się z Antonim pod kościołem, co uchwycili paparazzi.

Zobacz wideo Joanna Opozda o nieprzespanych nocach, pomocy przy synu i stresie po ciąży

Jeszcze tego samego dnia na Instagramach małżonków rozpoczęła się prawdziwa burza. Zaczęli udostępniać prywatne rozmowy i na jaw wyszło, że ojciec Vincenta Królikowskiego ponoć nie odwiedza go oraz rzekomo ma nie płacić alimentów.

Joanna Opozda wydała oświadczenie. Uderza w kochankę Antka

Joanna Opozda przez ostatnie pięć miesięcy milczała ze względu na dobro syna. Nie chciała, aby w przyszłości czytał w mediach o swoich rodzicach i wszystko starała się załatwiać po cichu. Aktualna partnerka Królikowskiego miała mu doradzić, aby ten zastraszył żonę prawnikami. Obiecała, że ją zniszczy. Kiedy Joanna przeczytała tę wiadomość była w dziewiątym miesiącu ciąży i natychmiast zgłosiła sprawę na policję. 

Byłam zastraszana między innymi przez kochankę mojego męża, która pisała SMS-y, że zniszczy mnie ze swoją kancelarią prawniczą. Cytuje wiadomość, którą Izabela B. napisała do Antka: "Powiedz jej, że pracuję w dużej firmie prawniczej i nie muszę się bać o klientów, a jeśli będziemy musieli, to postawimy k*rwa do pionu cały team, ale ją zniszczę" - wspominała Joanna Opozda.
Joanna Opozda miała być zastraszana przez kochankę Antka Królikowskiego
Joanna Opozda miała być zastraszana przez kochankę Antka Królikowskiego Screen Instagram @asiaopozda
Joanna Opozda miała być zastraszana przez kochankę Antka Królikowskiego
Joanna Opozda miała być zastraszana przez kochankę Antka Królikowskiego Screen Instagram @asiaopozda

Antek Królikowski utrzymuje kontakt z Dariuszem Opozdą

Joanna Opozda nie miała zamiaru wywlekać prywaty, jednak wydarzenia związane ze chrztem sprawiły, że coś w niej pękło. Antoni Królikowski zdradził ją z sąsiadką, a następnie zostawił, kiedy jeszcze była w ciąży. Po wszystkim miał zacząć utrzymywać kontakt z jej ojcem, Dariuszem Opozdą. 

Prawdą jest jednak, że Antek po tym, jak mnie zdradził i porzucił, będąc w ciąży z sąsiadką Izabelą, zaczął rozmawiać z moim ojcem. Panowie pogodzili się, wymienili telefony, są ze sobą w kontakcie. Wygląda na to, że Antek zrobił to tylko po to, żeby mnie zranić. Jakby zdrada mnie i porzucenie dziesięć dni przed porodem nie była taka zła.
Joanna Opozda wydała oświadczenie
Joanna Opozda wydała oświadczenie Instagram @asiaopozda

Aktorka nie ma zamiaru wypowiadać się na temat jej ojca, a obecnie w jego sprawie trwają postępowania w sądzie. Podejrzewa, że Antek Królikowski zaprosił go na chrzest, ponieważ ten proponował mu pobyt w hotelu na Madagaskarze. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.