Sandra Kubicka pokazała rozstępy. Kiedyś nie mogła ich zaakceptować. "Wiele miesięcy we łzach"

Sandra Kubicka podzieliła się zdjęciem, na którym widać rozstępy. Opowiedziała o tym, jak nauczyła się nimi nie przejmować.

Sandra Kubicka nie jest typową modelką, którą można oglądać na wybiegach. Celebrytka wielokrotnie mówiła, że nie ma do tego odpowiednich warunków. Spełnia się jako modelka komercyjna. Teraz udostępniła zdjęcie, na którym nie zakryła swoich niedoskonałości. Do postu dołączyła ważne przesłanie.

Sandra Kubicka mówi o rozstępach. Nie było łatwo ich zaakceptować 

Sandra Kubicka opublikowała na Instagramie zdjęcie w bieliźnie. Na udach modelki widać rozstępy, które miały jej przeszkodzić w zrobieniu kariery w modelingu. Celebrytka wyznała to w długim opisie postu, który jest jednocześnie reklamą jednej z jej marek. Na początku ma zamiar w niej sprzedawać bieliznę. Wyjaśniła, dlaczego. 

To zdjęcie może zaraz wywołać wiele emocji - a to ze względu na moje tygrysie paski, które mam od dziecka. (...) Zaczynam od bielizny, ale nie tylko na tym się skończy. Zaczynam od bielizny, ponieważ od tego zaczęła się moja kariera modelingowa i na tym zakończyła.
 

W dalszej części Sandra wyznała w trzeciej osobie, że przez rozstępy straciła pewność siebie. W końcu jednak jej nastawienie się odmieniło.

Jej ciało się zmieniło, zmieniło się również jej nastawienie, zaczęła się chować, wstydzić, a świat, który kiedyś brał jej ciało jako przykład, zaczął z niej kpić i ją obrażać. (...) Mimo wielu miesięcy we łzach nie poddała się, ocknęła się i zrozumiała, że jedyna osoba, która może definiować to, czy jej ciało jest piękne, jest ona sama. Uwierzyła w siebie i świat wokół niej się zmienił.

Sandra Kubicka po raz kolejny udowodniła, że nie boi się mówić o swoich niedoskonałościach. Ostatnio poruszyła na Instagramie m.in. temat filtrów, które sprawiają, że twarz wygląda zupełnie inaczej. To - jej zdaniem - jest powodem kompleksów, szczególnie wśród młodych osób. 

Więcej o: