Więcej informacji i ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Sezon wakacyjny właśnie się rozpoczyna. Na urlop zasługują również gwiazdy "Dzień dobry TVN". Agnieszka Woźniak-Starak wyznała, gdzie zamierza wyjechać, by naładować akumulatory przed kolejnymi telewizyjnymi wyzwaniami. Wskazała na miejsce, do którego uwielbiała jeździć ze zmarłym w 2019 roku Piotrem.
Nasz reporter zapytał Agnieszkę, czy szykują się, jakieś roszady wśród prowadzących "Dzień dobry TVN" w związku z sezonem urlopowym.
Nie będzie żadnych roszad. Mamy już ułożony grafik na lipiec i sierpień. My z Ewą mamy to szczęście, że w lipcu nie mamy żadnego dyżuru, więc mamy wakacje. Wracamy 6 sierpnia, ale w naszej parze.
Cezary Wiśniewski podpytał gwiazdę o to, gdzie zamierza wyjechać w trakcie urlopu?
Pewnie Mazury. Ja nie lubię w wakacje wyjeżdżać z Polski, bo to lato u nas jest takie krótkie, że zawsze na początku się martwię, że ono już się kończy.
W dalszej części rozmowy Agnieszka powiedziała, dlaczego tak bardzo lubi Mazury.
Nie mam zasięgu tam, gdzie jestem na Mazurach. Nie ma wtedy do mnie dostępu, nie przychodzą mi nawet powiadomienia, że ktoś próbował się połączyć. Jestem zupełnie poza zasięgiem. Mam taki czas, że jestem w towarzystwie przyrody, zwierząt, są psy, są konie i dla mnie to są najlepiej spędzone wakacje.
Przypomnijmy, że na Mazurach zmarł w 2019 roku mąż Agnieszki - Piotr. To wspaniale, że mimo wielkiej tragedii gwiazda nie zraziła się do jednego z najpiękniejszych regionów w Polsce.