Więcej podobnych artykułów przeczytasz na Gazeta.pl
We wtorek 22 czerwca w wieczornym wydaniu programu informacyjnego Anita Werner zapowiedziała materiał o tegorocznej edycji World Media Festival, gdzie twórcy telewizyjni i filmowi nagradzani są za najwyższe standardy produkcyjne. Pracownicy grupy TVN zdobyli aż 15 nagród m.in. w kategoriach "Materiał informacyjny", "Dokument" i "Rozrywka". W przygotowanym przez Jacka Tacika materiale "Faktów" poświęconym pracy dziennikarzy poruszono również kwestię zaufania publicznego, co stało się pretekstem do wypunktowania TVP. Publiczny nadawca nie ma tu bowiem powodów do radości.
Dziennikarze grupy TVN Warner Bros podczas odbywającej się w Hamburgu gali otrzymali łącznie aż osiem złotych i siedem srebrnych statuetek. Pracujący w redakcji "Superwizjera" Michał Przedlacki został wyróżniony główną nagrodą w kategorii "News" za cykl reportaży z Ukrainy "Pierwsza linia frontu" oraz materiały "Ucieczka z Irpienia" i "Obrońcy Charkowa".
Jacek Tacik zwrócił uwagę, że rolą niezależnego dziennikarstwa jest nie tylko informowanie, ale również rozliczanie ludzi władzy. Za to na World Media Festival nagrodzeni zostali Łukasz Frątczak oraz Jakub Stachowiak za reportaż "Człowiek Kamińskiego i wielki przemyt". Tacik dodał, że praca dziennikarzy może wpłynąć na działania rządu, jako przykład podając wyróżniony statuetką materiał o endometriozie "Taka twoja uroda". Praca Katarzyny Górniak i Magdaleny Łucyan skłoniła Ministerstwo Zdrowia do zmiany procedur.
W materiale "Faktów" Tacik zauważył, że działania pracowników stacji przekładają się na zaufanie widzów. Z danych Reuters wynika bowiem, że w rankingu zaufania mediów TVN plasuje się obecnie na drugim miejscu. Dziennikarz "Faktów" nie odmówił sobie podkreślenia, że na ostatnim znalazła się TVP Info.
Do tych danych odniosła się także zastępczyni redaktora naczelnego TVN24 Brygida Grysiak. Zaznaczyła, że stacja nie stara się nikomu przypodobać ani nie działa według niczyich oczekiwań, a jej kompasem jest wolność i niezależność.