Więcej informacji o życiu prywatnym gwiazd i celebrytów znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Natalia Siwiec dzieli swoje życie pomiędzy Polskę a Meksykiem, gdzie jakiś czas temu zakupiła dom. Celebrytka jest w stałym kontakcie z fanami na Instagramie. Regularnie publikuje również nagrania z córką, czteroletnią Mią. Przy okazji chętnie porusza tematy związane z rodzicielstwem, chociaż niektóre z jej metod budzą oburzenie fanów. Swego czasu opublikowała wideo, na którym można było oglądać zanoszącą się płaczem córkę celebrytki. Teraz postanowiła pokazać, w jaki sposób radzi sobie z atakami złości czterolatki. Mia nie wyglądała na zachwyconą tym, że jej mama ją nagrywa.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Te gwiazdy wybrały kontrowersyjne metody wychowawcze. Krupa prowadzała córkę na smyczy, a Zborowska-Neves swoją ugryzła
Natalia Siwiec regularnie jest pytana o to, w jaki sposób wychowuje córkę. Celebrytka swego czasu przyznała, że w jej przypadku to rodzic jest wzorem dla dziecka, dlatego zdecydowała "naprawić siebie". Tym razem podzieliła się z fanami nagraniem, na którym słychać, jak Mia wykrzykuje do mamy "Nie chcę cię". Dziewczynka powtórzyła to kilkukrotnie, przy okazji prezentując szereg groźnych min.
Dlaczego, myszko? Co to za nerwy? Żebyś się nie podrapała, moja kochana rybeczko - odpowiedziała jej zmartwiona gwiazda.
Mia dobitnie podkreśliła, że chce zostać sama. Odgryzła się nie tylko mamie, ale i babci, które tego dnia spędzała z nimi czas.
Ale pani ma nerwy. Nie chcesz mnie? Ja ciebie też. Już niedługo pojedziemy, nie będziesz nas miała, będziesz miała spokój - dodała babcia czterolatki.
Natalia nie dała się wyprowadzić córce z równowagi i przez cały czas starała się dać jej do zrozumienia, że nawet w złości Mia może na nią liczyć. Dziewczynka długo się nie dąsała. Chwilę później celebrytka pokazała, jak z córką podziwiają konie. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.