• Link został skopiowany

Siostra Roberta Lewandowskiego pochwaliła się ślubną sesją. W tej sukni wyglądała jak księżniczka

Milena Lewandowska-Miros jest żoną Radosława Mirosa, z którym pracuje przy rozwijaniu wspólnego biznesu. Właśnie przypomniała, że osiem lat temu, w czerwcu, zostali małżeństwem.
Milena Lewandowska
Instagram.com/lewandowskamilena7

Więcej o ważnych momentach z życia gwiazd i celebrytów znajdziecie w tekstach na Gazeta.pl.

Milena Lewandowska-Miros, podobnie jak jej brat, kocha sport. Podczas gdy Robert Lewandowski trenował piłkę nożną, ona skoncentrowała się na grze w siatkówkę. Przez kilka lat była nawet reprezentantką AZS Politechniki Warszawskiej, jednak na karierę profesjonalnej siatkarki się nie zdecydowała. Obecnie razem z mężem rozwija biznes. 

Zobacz wideo Paulina Krupińska dostała reprymendę od Ani Lewandowskiej. Poszło o SMS-a

Siostra Roberta Lewandowskiego świętuje rocznicę ślubu

Milena Lewandowska-Miros jest współwłaścicielką marki modowej, specjalizującej się w produkcji luksusowych garniturów. W 2014 roku Lewandowska-Miros poślubiła właściciela firmy Signor Leone i to właśnie z nim stoi na czele rozwijającej się działalności.

 

Siostra Lewandowskiego przypomniała we wtorek, że wyszła za Radosława Mirosa dokładnie osiem lat temu. Piękną sesją zdjęciową podzieliła się z obserwatorami w sieci. Na Instagramie pojawiły się dwa zdjęcia pary:

Osiem lat temu - napisała Lewandowska na jednym z nich.

Milena na pierwszej fotografii pozuje w objęciach z mężem. Razem rozmarzeni patrzą w dal, przyglądając się malowniczym widokom. 

Milena Lewandowska z mężem
Milena Lewandowska z mężem Instagram.com/lewandowskamilena7

Na kolejny widać suknię ślubną siostry "Lewego". Zdecydowała się na model-syrenkę, z przylegającą górą i rozłożystym dołem. Dodatkowo postawiła na połączenie wielu wzorów i materiałów - kreacja jest koronkowo-tiulowa. Do tego dobrała długi efektowny welon. 

Milena Lewandowska
Milena Lewandowska Instagram.com/lewandowskamilena7

Zobacz też: Szwagierka Anny Lewandowskiej zrobiła rodzinne zdjęcia. Nie wszystkie wyszły tak jak powinny. Trenerka jest rozbawiona: Kurtyna

Więcej o: