• Link został skopiowany

Antek Królikowski nie ma czasu dla syna? Szokujące słowa osoby z otoczenia Joanny Opozdy. "Ma dość ustawek"

"Super Express" doniósł, że Antek Królikowski nie spotyka się ze swoim synem tak często, jak by tego sobie życzył. Inne zdanie na ten temat ma informator Jastrząb Post, który przedstawił szokującą teorię, według której aktor organizuje "ustawki" z fotoreporterami, gdy już raczy odwiedzić małego Vincenta.
Antek Królikowski nie interesuje się synem? Osoba z jego otoczenia nie miała litości
Fot. Screen/ TVN/ 'Przez Atlantyk'/ Instagram/ asiaopozda

Więcej o życiu prywatnym gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl.

Antek Królikowski w dalszym ciągu robi sobie przerwę od social mediów. Aktor po głośnych skandalach skupia się teraz na sobie. Joanna Opozda od czasu porodu jest samodzielną mamą. Wydawało się, że Królikowski jest w miarę zaangażowany w wychowanie syna. Niedawno został przyłapany pod blokiem Opozdy, jednak nie zastał aktorki i małego Vincenta. Rzekomo próbował umówić się na spotkanie z synem, ale nie mógł ustalić z byłą partnerką dogodnego terminu. Wyznanie informatora z otoczenia byłej pary temu przeczy. Mocne słowa. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Te gwiazdy wybrały kontrowersyjne metody wychowawcze. Krupa prowadzała córkę na smyczy, a Zborowska-Neves swoją ugryzła

Zobacz wideo Spytaliśmy Małgorzatę Rozenek o sytuację Opozdy i Królikowskiego. Klasa!

Antek Królikowski nie interesuje się synem? Osoba z jego otoczenia nie miała litości 

Antek Królikowski nie ukrywał ekscytacji, gdy wyszło na jaw, że razem z Joanną Opozdą oczekują syna. Vincent przyszedł na świat, gdy Opozda i Królikowski zakończyli związek. Z początku aktor chętnie publikował zdjęcia ze swoją pociechą. To się zmieniło, gdy zniknął z Instagrama. 

Antek Królikowski z synem
Antek Królikowski z synem Fot. @antek.krolikowski

Nie zabrakło spekulacji, że Antek domaga się więcej spotkań z synem, jednak nie może porozumieć się z żoną. Na te słowa zareagowała osoba z otoczenia pary, która w rozmowie z portalem Jastrząb Post wyjawiła, że aktor ma zgoła inne podejście do wychowywania syna. Rzekomo ma organizować "ustawki" z fotoreporterami, gdy wybiera się w odwiedziny do Vincenta, a wszystko po to, by podreperować wizerunek. 

Antek nie interesuje się dzieckiem. Nie jest prawdą, że zabiega o spotkania, jest zbyt zajęty swoim życiem i wakacjami z nową kochanką. Syna widział kilka razy od jego narodzin. Dziwnym trafem zawsze kiedy jedzie pod blok Joanny, towarzyszą mu paparazzi. Joasia widzi, co się dzieje i ma dość jego ustawek i wykorzystywania małego Vincenta do ratowania wizerunku - wyjawił informator w rozmowie z portalem.

Te wyznanie raczej nie pomoże w naprawianiu wizerunku Antka Królikowskiego. 

Więcej o: