Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.
Angelina Jolie należy do grona najbardziej cenionych i rozpoznawalnych gwiazd Hollywood. Oprócz kariery aktorskiej aktywnie angażuje się w różnego rodzaju działania humanitarne. Oprócz tego uchodzi za bardzo dobrą matkę dla sześciorga swoich dzieci, Zahary, Maddoxa, Shiloh, Paxa oraz bliźniaków Vivienne i Knoxa. Jej metody wychowawcze powoli dają się jednak we znaki jednej z córek. Ponoć Shiloh Jolie-Pitt ma już dosyć niektórych zasad panujących w domu i zaczyna zastanawiać się, w jaki sposób nieco uwolnić się od rygoru matki.
Najstarsza biologiczna córka Angeliny Jolie i Brada Pitta właśnie skończyła 16 lat. To wiek, w którym większość młodych ludzi zaczyna kwestionować niektóre reguły i metody wychowawcze rodziców. Jak donosi "New Idea", wśród nich znajduje się także Shiloh. Według źródła serwisu nastolatkę denerwują twarde zasady, panujące w domu.
Shiloh ma również godzinę policyjną o bardzo wczesnej godzinie. Jej ochrona musi ją przywozić z powrotem w domu o 20:00, bez wyjątków.
Prawdziwą kością niezgody okazuje się jednak prawo jazdy. Aktorka jest przeciwna, aby jej córka uczyła się jeździć, co Shiloh uważa za wyjątkowo niesprawiedliwe, gdyż jej bracia zdobyli uprawnienia w tym samym wieku:
Angelina nie pozwala jej nauczyć się jeździć. Nie widzi sensu, żeby Shiloh zrobiła prawo jazdy, biorąc pod uwagę, że jej córka ma całodobowy dostęp do szofera.
W efekcie córka Angeliny i Brada zaczyna myśleć o tym, w jaki sposób uwolnić się od twardej ręki mamy:
Shiloh się buntuje. Mówi nawet, że pojedzie do college’u tak daleko, jak to możliwe, tylko po to, aby uzyskać trochę wolności!
Spodziewaliście się po Angelinie Jolie takich restrykcji?