Więcej na temat mieszkań polskich gwiazd przeczytasz na portalu Gazeta.pl
Kariera Katarzyny Glinki od kilku lat wygląda dosyć podobnie: aktorka nieustannie od 2007 roku wciela się w rolę Kasi Górki w "Barwach szczęścia", ponadto artystka grywa również na scenach stołecznych teatrów. Glinka nie może narzekać na brak pracy - prócz aktorskich obowiązków, aktywnie działa również w mediach społecznościowych. Na Instagramie obserwuje ją już ponad 230 tysięcy osób. Tak popularne konto jest obiektem zainteresowania licznych reklamodawców.
Ostatnio Glinka zdecydowała się na współpracę z producentem paneli. Na zamieszczonych fotografiach pokazywała podłogę w swoim domu. Nie brakowało również szerszych kadrów - w ten sposób mogliśmy podejrzeć salon aktorki. Pokój dzienny jest zdominowany przez różne odcienie szarości. Serialowa Kasia Górka zdecydowała się na proste, ale estetyczne rozwiązania. Uwagę zwraca brązowy żyrandol o abstrakcyjnym kształcie, który oświetla okrągły stół.
To nie pierwszy raz, kiedy Katarzyna Glinka pokazuje wnętrza swojego mieszkania. Na początku maja pochwaliła się kuchnią. Pomieszczenie sprawia wrażenie przestrzennego i eleganckiego. Współpracująca z Glinką projektantka zdecydowała się na połączenie ciemnego kamienia z drewnem. Tak powstała kuchenna wyspa, o której marzyła.
Pytaliście mnie często, jak wygląda moja kuchnia - jest klasyczna. Mam wyspę, o której marzyłam, przestrzeń do wspólnego gotowania i stołki dla towarzystwa. I jest drewno, które tak kocham… - czytamy w opisie towarzyszącym zdjęciu kuchni.
Jak podoba wam się mieszkanie Katarzyny Glinki?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Lawina komentarzy po metamorfozie w programie Rozenek. Reakcje widzów mówią same za siebie
Polski aktor nie mógł uwierzyć, co usłyszał od Charlize Theron. "Zamurowało mnie"
Racewicz poruszona "Heweliuszem". Zwróciła się do żony kapitana. "Jak ja dobrze rozumiem"
Księżna Kate zaskoczyła z księciem George'em na Festiwalu Pamięci. Zabrakło księcia Williama
Zaskakująca refleksja Kaczorowskiej dwa tygodnie po aferze. Takich słów nikt się nie spodziewał
Poznaliśmy nominacje do nagród Grammy. Wiadomo, co z Justyną Steczkowską
Odpadli z "Afryka Express" na ostatniej prostej. Widzowie są załamani
Marta Nawrocka z wizytą w Notre Dame. Stylistka ma uwagi: Zbyt wyraziście
Stockinger w "Pytaniu na śniadanie" wydmuchał dwa promile. Wszystkich zamurowało