Więcej o polskim i światowym show-biznesie przeczytasz na Gazeta.pl.
Anita Werner to polska dziennikarka, która od kilkunastu lat jest gwiazdą stacji TVN. Polacy doskonale kojarzą ją z głównym wydaniem "Faktów". W ostatnich dniach widzowie nie zobaczyli jednak w telewizji jednej z najbardziej docenianych prezenterek. Okazało się, że Anita Werner udała się w daleką podróż. Wiemy, w jakim celu.
Dziennikarka wraz ze swoim partnerem, Michałem Kołodziejczykiem, już w październiku ubiegłego roku postanowili zwiedzić zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Ich wycieczka objęła wówczas takie miejsca jak: San Francisco, Las Vegas czy też Los Angeles. Anita Werner nie została jednak na stałe w Hollywood. Tym razem wybrała się na wschodnie wybrzeże, a konkretniej do Miami, na Florydzie. Prezenterka doceniła uroki Miami Beach i pochwaliła się zdjęciem z plaży na swoim instagramowym profilu.
Jak się okazuje Anita Werner jest też fanką street artu, dlatego nie mogła nie odwiedzić słynnego Wynwood Walls.
Kawał sztuki za mną. I dookoła mnie też. Wynwood Walls to w Miami obowiązkowy przystanek dla fanów street artu. Na murach mnóstwo prac czołowych, światowych artystów, a wokół tego muzeum, w dzielnicy Wynwood, szlakiem murali można spacerować bardzo długo. Na zdjęciach to, co podobało mi się najbardziej.
Dziennikarka jest związana z Michałem Kołodziejczykiem od 2018 roku. To narzeczony zaraził Anitę pasją do sportu. Jak widać zakochani uwielbiają także podróże.