• Link został skopiowany

Izabela Janachowska wyznała, że straciła ciążę. "Byłam oszołomiona i długo nie mogłam dojść do siebie"

Izabela Janachowska zdobyła się na osobiste wyznanie. Celebrytka opowiedziała o traumatycznym wydarzeniu, które przeżyła kilka lat temu. Do tej pory wiedzieli o tym jedynie jej bliscy.
Izabela Janachowska
Screen: Instagram/@izabelajanachowska, KAPiF

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl 

Trzy lata temu urodził się syn Izabeli Janachowskiej i Krzysztofa Jabłońskiego. Chłopiec jest oczkiem w głowie rodziców, którzy pragną zapewnić mu wszystko to, co najlepsze i najpiękniejsze. Zanim jednak pojawił się na świecie, tancerka i jej mąż przeżyli ogromną stratę. O szczegółach niezwykle bolesnego dla nich doświadczenia celebrytka opowiedziała w podcaście "Tak Mamy".

Zobacz wideo Izabela Janachowska i kłopoty w małżeństwie? „Kiedyś krzyczałam"

Izabela Janachowska straciła ciążę: Długo nie mogłam dojść do siebie

Prezenterka w rozmowie z prowadzącymi podcast przyznała, że zanim poznała Krzysztofa Jabłońskiego, nie myślała zbyt wiele o macierzyństwie. Potrzeba posiadania dziecka pojawiła się dopiero później, kiedy oboje tego zapragnęli. Gdy Janachowska dowiedziała się, że jest w ciąży, była bardzo szczęśliwa i podekscytowana faktem, że niebawem zostanie mamą.

Gdy zobaczyłam te dwie kreski, byłam przeszczęśliwa. Nastąpił u mnie pewien zwrot akcji. Z tego "nie chcę, nie chcę", nagle chciałam, chciałam być w ciąży. A okazało się, że to nie jest wcale takie łatwe. W momencie, gdy zaczynasz się starać, przez jakiś czas ci nie idzie i nagle - jest! No to wtedy jest mega radość i sukces. Tak więc ja byłam zachwycona na maksa, i to nie raz. Niestety, najpierw przeżyłam trochę zachwytu, a potem smutku - wyznała.

Izabela Janachowska straciła pierwszą ciążę około dziesiątego tygodnia. Celebrytka długo obarczała siebie winą za to niepowodzenie.

Poronienie nastąpiło między ósmy a dziesiątym tygodniem ciąży. I może całe szczęście, że tak szybko. Że nie widziałam tego dziecka, nie musiałam go urodzić. Te sytuacje, które są na etapie późniejszego utracenia ciąży, są dla mnie absolutnie niewyobrażalne. To, co sama przeżyłam, było dosyć traumatyczne. Nie mogłam uwierzyć, że mi nie wyszło. Uznałam to za swoją osobistą porażkę. Byłam oszołomiona i długo nie mogłam dojść do siebie.

Dzięki wsparciu najbliższych oraz pomocy ze strony lekarzy tancerka po pewnym czasie pogodziła się ze stratą. To bolesne doświadczenie sprawiło, że przy kolejnej ciąży długo czekała, by podzielić się szczęśliwą wiadomością z bliskimi.

Moi rodzice dowiedzieli się dopiero, jak skończyłam czwarty miesiąc. Mówi się, że kluczowe są te trzy pierwsze miesiące. Ja na wszelki wypadek poczekałam jeszcze jeden dodatkowy.

Z kolei do mediów informacja o tym, że Izabela Janachowska jest w ciąży, trafiła, gdy do porodu pozostały już tylko dwa miesiące. 10 maja 2019 roku na świecie pojawił się długo wyczekiwany syn Christopher.

Izabela Janachowska
Izabela JanachowskaScreen: Instagram/@izabelajanachowska

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl

Новини з України - Ukrayina.pl

Więcej o: