Więcej informacji i ciekawostek ze świata show-biznesu znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Siostry Kardashian bez wątpienia są kobietami sukcesu. Zarabiają ogromne pieniądze, a ich nazwisko jest rozpoznawalne na całym świecie. Teraz jednak na jaw wychodzą szokujące informacje o tym, jak celebrytki miały traktować swoich podwładnych. Jessica DeFino pracowała przy tworzeniu aplikacji dla sióstr Kardashian.
Na początku marca Kim Kardashian udzieliła wywiadu magazynowi "Variety". Gwiazda w rozmowie dała radę kobietom, które stawiają swoje pierwsze kroki w biznesie.
Mam najlepszą radę dla kobiet w biznesie. Podnieście swoje p*****one tyłki i pracujcie.
Te słowa spotkały się z powszechnym oburzeniem. Wiele osób zwróciło uwagę, że gwiazda nie ma żadnego pojęcia o realnym życiu kobiet w Ameryce. Kontrowersyjny wywiad postanowiła również gorzko skomentować na Twitterze Jessica DeFino, która w 2015 roku pracowała dla Kim.
W 2015 roku w Los Angeles byłam redaktorką przy aplikacjach Kardashianek. Pracowałam dniami i nocami, a stać mnie było jedynie na zakupy w najtańszych sklepach. Zdarzało się, że musiałam zgłaszać chorobę, bo nie było mnie stać na zatankowanie auta, żeby dostać się do biura. A kiedy szukałam dodatkowej pracy jako freelancerka, dostałam reprymendę.
Od ostrego komentarza Jessiki minęło już kilka tygodni. Teraz jednak sprawa ma swój dalszy ciąg. We wtorek serwis Vice opublikował obszerny artykuł, w którym kobieta szerzej opowiedziała o pracy dla Kardashianek.
Będąc asystentką redaktora, moja roczna pensja wynosiła 35 000 dolarów. Jak na warunki Los Angeles to śmiesznie mało. Zwłaszcza, biorąc pod uwagę moje doświadczenie. (...) Pensja ledwie starczała na jedzenie, wszystkie opłaty, rachunki i kupno paliwa.
Jessica wspomina, jak zareagowała, gdy usłyszała cytat Kim odnoszący się do kobiet, które nie pracują wystarczająco ciężko.
Kiedy przeczytałam oryginalny cytat Kardashian o kobietach, które nie pracują ciężko, pomyślałam o pracy, którą włożyłam w uruchomienie oficjalnych aplikacji Kardashian Jenner. W dni, noce, święta, weekendy, zawsze byłam potrzebna.
Kobieta przyznaje również, że kontaktowała się z innymi pracownicami firmy, które odpowiadały za aplikację. Ich warunki pracy były równie złe.
Rozmawiałam z byłymi pracownicami, które pracowały nad aplikacjami. Opowiedziały mi o przepracowaniu i zniszczonym zdrowiu psychicznym, a nawet fizycznym.
W artykule pojawiły się również głosy kobiet, które pracowały przy kosmetycznej marce Kim.
Nie było czegoś takiego jak równowaga między życiem zawodowym a prywatnym. To było praca 24/7. Istniało ogólne oczekiwanie, że mamy dużo szczęścia, że możemy dla nich pracować, dlatego uważali, że mogą traktować nas jak gów*o.
Artykuł Vice rzuca nowy cień na karierę sióstr Kardashian. Czekamy na ich ustosunkowanie się do stawianych zarzutów.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl