Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.
Żurnalista zyskał rozpoznawalność, prowadząc autorski podcast, w którym przeprowadzał wywiady ze znanymi osobistościami ze świata polityki i show-biznesu. Mężczyzna nie pokazywał swojej twarzy, w związku z czym jego wizerunek i tożsamość, nie były znane szerszej publice. Wszystko zmieniło się, kiedy serwis Spider’s Web opublikował informacje o jego przeszłości.
Wynika z nich, że Dawid Swakowski, bo tak brzmi jego prawdziwe nazwisko, w rzeczywistości ma wielotysięczne długi. W odpowiedzi na ujawnione informacje, Żurnalista opublikował na swoim koncie oświadczenie.
Przyparty do muru Żurnalista po kilku dniach od publikacji szokujących informacji na temat swojej działalności, zdecydował się zabrać głos. Za pośrednictwem mediów społecznościowych wydał oświadczenie, w którym zwraca się do swoich słuchaczy:
Przepraszam. Zawiodłem. Rozczarowałem. Nie będę się tłumaczyć, że to "błędy młodości", że to moja naiwność, chęć lepszego życia. Od kilku lat spłacam swoje zobowiązania. Dodatkowo istnieją wierzytelności, które są sporne albo toczą się w tych sprawach postępowania sądowe.
Dalej próbuje usprawiedliwiać ukrywanie swojej tożsamości pod pseudonimem:
Media zarzucają mi, że ukrywam się przed wierzycielami pod pseudonimem, tymczasem sprawy przez nie media nagłośnione dotyczą czasów, kiedy w przestrzeni publicznej występowałem jako Żurnalista, a jednoosobowa działalność gospodarcza zarejestrowana była na moje nazwisko, znane moim kontrahentom.
Podcaster zapewnia, że jest w trakcie spłaty długów i ma nadzieję na odbudowanie zaufania ze strony fanów:
Część wierzytelności już spłaciłem, jak te, wynikające z upadłości magazynu "Manager+". Spłaciłem długi wobec 18 osób, jeszcze przed zakończeniem postępowania sądowego. To była kwota 11 349,17 PLN. Nie uchylam się i nie będę się uchylać od żadnych zobowiązań. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by moja praca i postawa odbudowały zaufanie słuchaczy.
Trafiają do was jego tłumaczenia?