• Link został skopiowany

Barbara Kurdej-Szatan przemawiała w "Mask Singer" i się zaczęło. Wystarczyło jedno zdanie. Internautka: Dno

Ostatni odcinek "Mask Singer" wzbudził sporo emocji wśród widzów. Ukrywająca się pod kostiumem Ważki Barbara Kurdej-Szatan po zdjęciu maski wypowiedziała się w sposób, który nie wszystkim przypadł do gustu.
Barbara Kurdej-Szatan
Instagram @tvn.pl / KAPiF

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.

Wraz z końcem zeszłego roku Barbara Kurdej-Szatan przeżyła największy wizerunkowy kryzys w swojej karierze. Aktorka udostępniła wówczas niewybredny komentarz dotyczący kryzysu uchodźczego na granicy z Białorusią, z którym mierzyła się wówczas Polska. Skrytykowała wówczas przedstawicieli Straży Granicznej.

Sposób, w jaki Barbara Kurdej-Szatan dała do zrozumienia, że nie popiera polityki migracyjnej państwa, spotkało się z lawiną krytyki i zaowocowało zerwanymi kontraktami. Choć minęło już trochę czasu i sprawa znacznie przycichła, aktorka znów stała się obiektem krytyki. Tym razem poszło o wypowiedź w ostatnim odcinku programu "Mask Singer".

Zobacz wideo "Mask Singer" - Ważka zachwyciła swoim występem

Widzowie oburzeni słowami Barbary Kurdej-Szatan w "Mask Singer"

Kontrowersyjny format zaproponowany polskim widzom przez stację TVN cieszy się sporą popularnością. Widzowie coraz lepiej odgadują tożsamość osób ukrywających się pod wymyślnymi kostiumami. W ostatnim odcinku maskę zmuszona była zdjąć Barbara Kurdej-Szatan, która przez kilka tygodni wcielała się w Ważkę. Rozbawiona aktorka wypowiedziała się w sposób nawiązujący do niedawnej afery z jej udziałem:

Postanowiłam go nie ściągać. To była wspaniała przygoda. Ja bardzo żałuję, bo dobrze mi było w tym ukryciu, wiecie? W tym kraju dobrze tak się czasem skryć. Szkoda, żałuję, że już nie będę mogła się poukrywać.
 

Jej wypowiedź się nie spodobała:

Te antypolskie teksty zarówno jury, jak i uczestników, to dno. Włączyłam dzisiaj ten program tylko na chwilę na końcówkę, a usłyszałam od razu dziwną wypowiedź Basi. Dziwię się, że ktoś to ogląda i sponsoruje.

Słusznie wystawia na próbę nadszarpnięty wizerunek?

Więcej o: