Więcej o polskich i światowych gwiazdach show-biznesu przeczytasz na Gazeta.pl.
Luksusowe wille, drogie samochody, ekskluzywne zakupy, najlepsze marki - taka jest rzeczywistość wielu gwiazd filmu i estrady. Zdarza się jednak, że przez nieroztropne decyzje finansowe, rozrzutność, bądź też przez uzależnienie od hazardu i używek celebryci tracą wszystko i są zmuszeni ogłosić bankructwo. Które gwiazdy musiały zaczynać wszystko od zera?
Na początku lat dwutysięcznych Michał Wiśniewski wraz z grupą Ich Troje odniósł olbrzymi sukces. Przeboje "A wszystko to... (bo ciebie kocham)", "Powiedz" oraz "Zawsze z tobą chciałbym być" nuciła cała Polska. Gwiazdor zarobił też sporo dzięki reality show "Jestem, jaki jestem", który emitowała stacja TVN. Wiśniewski szybko przyzwyczaił się do życia z dużym rozmachem. Swoje pieniądze inwestował w nieruchomości, ale sporo wydawał także na przyjemności. Zakupił np. apartament w Tajlandii. Po latach w wywiadach opowiadał także o swoich kłopotach z hazardem oraz alkoholem. W 2019 roku wokalista wyznał, że stracił około 35 milionów złotych i ogłosił bankructwo.
Po śmierci Michaela Jacksona, jednej z największych gwiazd popu w historii muzyki, okazało się, że pozostawił po sobie ogromne długi. Kwota zaległości artysty opiewała na 400 milionów dolarów. Wszystko przez problemy, które muzyk miał pod koniec życia. Liczne pozwy sądowe, uzależnienie od leków, a także wystawny styl życia zmusiły go do zaciągnięcia wielu pożyczek. Długi zostały jednak pokryte z późniejszych przychodów piosenkarza. Michael Jackson od dekady jest najlepiej zarabiającym, nieżyjącym artystą. Jego spuścizna przynosi krocie, od 2009 roku to już ponad dwa miliardy dolarów!
Grażyna Szapołowska to aktorka, która od wielu lat jest na topie. Ikona polskiego kina odniosła w życiu wiele artystycznych sukcesów. W biznesie nie miała już tyle szczęścia. Pieniądze, które zarobiła przez lata, postanowiła zainwestować we własną firmę kosmetyczną SZA. W ofercie firmy były luksusowe kremy. Okazało się jednak, że wygórowane ceny nie przystawały do polskich realiów. Aktorka straciła prawie 4 miliony złotych i była zmuszona ogłosić bankructwo.
Chyba wszyscy znamy Toni Braxton dzięki piosence "Unbreak my heart". Piosenka napisana przez Dianę Warren (13. razy nominowaną od Oscarów) była wielkim przebojem w 1996 roku i wywindowała Toni do pierwszej ligi amerykańskich gwiazd R&B. Gwiazda przyzwyczaiła się jednak do wystawnego stylu życia i aż dwukrotnie, przez lata swojej kariery, ogłaszała bankructwo. W 2008 roku przyczyniły się do tego także problemy zdrowotne, przez które Braxton była zmuszona odwołać występy w Las Vegas.
Mike Tyson to jeden z najsłynniejszych bokserów świata, który przez długie lata kariery zarobił setki milionów dolarów. Niestety, pięściarz trwonił zarobione pieniądze. Jak sam przyznawał, wydawał je głównie na luksusowe wille, narkotyki, leki, drogą biżuterię, ale także na byłe żony. W 2013 roku ogłosił upadłość, ale od tamtego czasu radzi sobie już znacznie lepiej.
Jak straciłem majątek? Normalnie. Rozpie*rzyłem i tyle.
Nicolas Cage to jeden z największych gwiazdorów Hollywood. Aktor ma na swoim koncie Oscara i Złotego Globa za "Zostawić Las Vegas", ale zdarzyło mu się także dostać osiem nominacji do Złotych Malin. W finansach też często miał pod górkę. To, co zarobił, szybko wydawał na drogie samochody, luksusowe posiadłości i sztukę. Przez 15 lat swojej kariery wydał, bagatela, 150 milionów dolarów. Nie rozliczał się także sumiennie z Urzędem Skarbowym, przez co w 2007 roku musiał zapłacić 6 milionów dolarów kary.
Pamela Anderson była prawdziwą seksbombą 90. lat. Przez swoją rolę w "Słonecznym patrolu" trafiła do grona najpopularniejszych gwiazd. Modelka i aktorka nawiązała też współpracę ze słynną siecią pizzerii - Pizza Hut. Żeby ją promować, zawitała nawet do Polski. Kontrowersje wywoływało jej małżeństwo z Tommy Lee Jonsem, a o sekstaśmie pary, która wyciekła do mediów, po latach Hulu nakręcił serial. Anderson zarabiała krocie i dorobiła się pokaźnej fortuny, ale, niestety, nie potrafiła inwestować. Majątek roztrwoniła na operacje plastyczne, wystawne rezydencje i huczne imprezy. Sytuacja zmusiła ją do sprzedaży willi w Malibu, żeby móc spłacić długi w Urzędzie Skarbowym.