Więcej na temat tegorocznej gali rozdania Wiktorów przeczytasz na portalu Gazeta.pl.
Planowana obecność Stinga na tegorocznej gali wręczenia Wiktorów wywołała w polskim show-biznesie niemałe zamieszanie. Gwiazdy bojkotują udział w wydarzeniu organizowanym pod szyldem Telewizji Polskiej i chcą, by na taki sam krok zdecydował się wybitny muzyk. Przed udziałem w imprezie byłego członka The Police przestrzegali już Maciej Orłoś i Kinga Rusin. Głos zabrała też Monika Olejnik, której towarzyszył znany reportażysta.
Mariusz Szczygieł i Olejnik nagrali krótki film, który został umieszczony na Instagramie dziennikarki. Gwiazda TVN-u proponuje Stingowi układ - odda mu SuperWiktora, jeżeli ten nie pojawi się na gali.
Pomyślałam, że mam tutaj SuperWitkora i oddam panu Stingowi, jak przyjedzie na inną imprezę. Nie na tego Wiktora, to mu oddam mojego SuperWiktora. To do pana Stinga - powiedziała Olejnik.
Dziennikarce wtórował Mariusz Szczygieł. Pisarz, który już wcześniej wyraził stanowisko w tej sprawie, po raz kolejny zwrócił się do brytyjskiego wokalisty.
Poruszyło mnie to. Znaczy, ja nie mówię, żeby nie przyjeżdżał, ale chciałbym, żeby wiedział, co swoją osobą autoryzuje i popiera.
Myślicie, że Sting wysłucha polskich gwiazd?
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl