Więcej informacji o sytuacji na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Mija dziewiąty dzień od rozpoczęcia rosyjskiej agresji w Ukrainie, a świat wciąż jest w szoku. Kolejne państwa nakładają sankcje na Rosję, duże firmy wycofują się z rosyjskiego rynku, a społeczności w wielu krajach protestują przeciwko wojnie na ulicach. Następne rządy decydują się na pomoc militarną i humanitarną dla walczącej o wolność Ukrainy. Jak się okazuje, ukochana monarchini Brytyjczyków także nie jest obojętna na krzywdę, która spotkała naszych wschodnich sąsiadów.
O wsparciu ze strony królowej poinformował Komitet Kryzysowy ds. Katastrof (The Disasters Emergency Committe, DEC). Komitet działa na zasadzie współpracy między 15 organizacjami charytatywnymi takimi jak: Brytyjski Czerwony Krzyż, Oxfam i Save The Children. 3 marca została uruchomiona specjalna zbiórka na rzecz Ukrainy. Rząd Wielkiej Brytanii zapowiedział, że podwoi kwotę, która zostanie uzyskana z tej zbiórki nawet do 20 milionów funtów. Na Twitterze komitetu pojawiły się podziękowania w kierunku monarchini.
Bardzo dziękujemy Jej Królewskiej Mości za dalsze wspieranie Komitetu Kryzysowego ds. Katastrof oraz za hojną darowiznę na rzecz Apelu Humanitarnego DEC na rzecz Ukrainy
Tymczasem Ukraina zwraca się z prośbą o pomoc do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w celu utworzenia korytarzy humanitarnych. Jak podało brytyjskie Ministerstwo Obrony, Mariupol nadal pozostaje pod kontrolą Ukrainy, ale jest nieustannie ostrzeliwany i najprawdopodobniej został okrążony przez Rosjan. Prezydent Wołodymyr Zełenski zaapelował, żeby jak najszybciej zamknąć niebo nad Ukrainą. Tylko dzięki temu Rosja nie będzie atakować rakietami.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!