Więcej ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Rinke Rooyens jest znanym producentem filmowym, który w życiu prywatnym związał się z Joanną Przetakiewicz. Chociaż od lat jest blisko show-biznesu, to pozostaje bardzo tajemniczy. Ostatnio w jednym z wywiadów zdradził jednak nieco na temat swojej przeszłości. Okazuje się, że w dzieciństwie i młodości wiele przeszedł. Już jako dziewięciolatek brał na siebie odpowiedzialność za młodszą siostrę. Obwiniał się też o samobójczą śmierć matki.
Okazuje się, że Rooyens miał sześć lat, kiedy jego rodzice się rozstali. Mama była aktorką teatralną, ojciec reżyserem. Ich związek był trudny, pełny konfliktów, co odbijało się na dzieciach. Kiedy się rozstali, Rinke chciał dbać o mamę, choć miał zaledwie kilka lat. Producent opowiedział o tym w rozmowie z magazynem "Viva!".
Pamiętam, jak w wieku dziewięciu lat powiedziałem mamie, że sam zajmę się Roene i może na mnie polegać. Rano spała, bo późno wracała z teatru, a ja odprowadzałem siostrę do szkoły. Po południu ją odbierałem, bo mama była już z powrotem w teatrze, podgrzewałem jedzenie, pilnowałem, żeby w domu wszystko toczyło się sprawnie. Ojca rzadko widywaliśmy. Był znanym reżyserem, ciągle pracował. (...) A mama była bardzo emocjonalna. Miała problemy z alkoholem, depresję. Chyba podświadomie kryłem ją przed tatą, nigdy nie powiedziałem: "Pomóż mamie". Teraz żałuję, że tego nie zrobiłem - powiedział Holender w wywiadzie dla "Vivy!".
Problemy matki spowodowały, że Rinke zaczął się troszczyć o młodszą siostrę. Ale czuł się też odpowiedzialny za matkę. Gdy odeszła, nie mógł sobie wybaczyć.
Po samobójstwie mamy miałem tak silne wyrzuty sumienia i tak dużo pretensji do siebie, że długo nie potrafiłem sobie z tym poradzić. Mama popełniła samobójstwo, kiedy miałem 18 lat. To była jej trzecia próba, ale wcześniej zawsze zdążałem na czas. Tamtego dnia dzwoniła do mnie parę razy, a ja nie odebrałem, bo… pracowałem. Miałem swoje życie, byłem już zmęczony jej ciągłym złym stanem psychicznym i przytłaczającą odpowiedzialnością. Być może gdybym wtedy spotkał się z nią, nie zrobiłaby tego… Przez kilkanaście lat nie mogłem się pozbierać. Pogubiłem się - stwierdził.
Producent ma dziecko z Kayah. Kiedy zdecydowali, że nie będą już razem, bardzo bał się, że ich syn będzie musiał przechodzić przez to, co on jako dziecko.
Historia zatoczyła koło. To była dla mnie porażka. Bałem się o Rocha. Doskonale pamiętałem, jakie to przeżycie dla dziecka. Moi rodzice tak bardzo się nie znosili, że nie umieli nawet pięć minut porozmawiać spokojnie. Bardzo mnie to bolało. Obiecaliśmy sobie z Kasią, że z nami będzie inaczej. Oczywiście bywało różnie - zdradził.
Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.
Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz skorzystać z Kryzysowego Telefonu Zaufania pod numerem 116 123. Na stronie liniawsparcia.pl znajdziesz też listę organizacji prowadzących dyżury telefoniczne specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego, pomocy dzieciom i młodzieży czy ofiarom przemocy.