Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl
Ponad dwie dekady temu Aleksandra Nieśpielak, która jest absolwentką Wydziału Aktorskiego Łódzkiej Szkoły Filmowej, była jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek. Bardzo często można było oglądać ją zarówno na małym, jak i wielkim ekranie. Zagrała w produkcjach: "Szamanka", "Dług" czy "Demony wojny według Goi". 2006 rok zmienił jednak wiele w życiu aktorki. Na świat przyszedł jej drugi syn, który zmarł krótko po urodzeniu.
Robiąca zawrotną karierę Nieśpielak w 2002 roku poślubiła Macieja Kubiaka, a jeszcze w tym samym roku para powitała na świecie pierwszego syna, Mateusza. Niedługo później aktorka ponownie zaszła w ciążę, jednak tym razem pojawiły się problemy. Krótko przed porodem okazało się, że drugi syn pary, Karol, cierpi na poważną wadę serca. Chłopca nie udało się uratować i zmarł niedługo po urodzeniu. Jak przyznaje aktorka, ta sytuacja sprawiła, że zdecydowała się zwolnić tempo i stała się mniej aktywna zawodowo.
Wyciszyłam się, a przede wszystkim nabrałam dystansu do zawodu. Za dużo brałam na swoje barki. Bywało, że równocześnie grałam w serialu oraz filmie i gdy rano przyjeżdżał po mnie samochód, zastanawiałam się: na który plan jadę? Dziś wiem, że nic za wszelką cenę. Jestem szczęśliwa, m.in. z tego powodu, że nie muszę wracać do pustego domu - mówiła Aleksandra Nieśpielak w rozmowie z Natalią Jaworską.
W 2008 roku na świat przyszedł trzeci syn aktorki, Antoni. Nieśpielak otwarcie mówi w domu o tragedii, która spotkała jej rodzinę, a jej synowie wiedzą, że mieli brata, o czym opowiedziała w 2015 roku w wywiadzie dla magazynu "Rewia". Przyznała też, że z traumą poradziła sobie w dużym stopniu dzięki wsparciu męża.
Choć Nieśpielak wróciła do aktorstwa, a przez lata grała m.in. w "Magdzie M.", "Pierwszej miłości" czy "Twarzą w twarz", zdecydowała się także poświęcić innym. Aktorka wspiera fundacje mające na celu pomoc rodzinom chorych dzieci. Jak powiedziała w rozmowie z kobieta.pl, uważa, że osobiste doświadczenia sprawiły, że innym łatwiej jest rozmawiać z nią na trudne tematy.
Nie boję się życia, nie boję się też ludzi chorych, rozmów o cierpieniu. Współpracuję teraz z dwiema fundacjami zajmującymi się dziećmi chorymi na mukowiscydozę i z wadami serca. Rodzice dzieci bardzo potrzebują rozmowy, wsparcia, obecności. Może dlatego, że sama coś przeżyłam, jest im łatwiej ze mną rozmawiać - mówi aktorka.
O Aleksandrze Nieśpielak głośno zrobiło się ponownie w 2019 roku za sprawą roli w serialu TVP "Korona królów". Obecnie aktorka gra przede wszystkim na deskach teatrów, jest związana m.in. z warszawskim teatrem O! La La!.