• Link został skopiowany

Elżbieta Romanowska przechodzi trudny okres. Jej ojciec trafił do szpitala. "Wracaj do nas szybko"

Elżbieta Romanowska zdobyła grono wiernych fanów dzięki roli w "Ranczo". Aktorka niechętnie dzieli się informacjami z życia osobistego. Teraz jednak zdradziła, że martwi się o tatę.
Elżbieta Romanowska
Instagram - Elżbieta Romanowska

Więcej ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Elżbieta Romanowska zdobyła serca fanów, wcielając się w niezdarną Jolę w serialu "Ranczo". Aktorka  stara się być z nimi w kontakcie, jednocześnie nie zdradzając zbyt wiele na temat swojego życia osobistego. Ostatnio jednak podzieliła się ważną informacją, na temat swojego ojca. Okazuje się, że bardzo się o niego martwi.

Zobacz wideo "Ranczo" - bajka, którą pokochali polscy widzowie

Elżbieta Romanowska mierzy się z trudnościami: Ciężko się uśmiechać

Aktorka zamieściła na Instagramie dość enigmatyczny wpis, w którym wyjawiła, że przechodzi trudny okres. Romanowska podziękowała fanom za wsparcie.

Jestem raczej pozytywna osoba. U mnie szklanka raczej zawsze jest do połowy pełna ! Ale ostatnio dzieje się u mnie tyle negatywnych i przykrych rzeczy, że nawet mnie ciężko się uśmiechać! Dlatego tym bardziej dziękuje wam za tyle dobrych słów pod postami, które zostawiacie! Za szacunek, z jakim się do siebie donosicie nawet jeśli się ze sobą nie zgadzacie. Nawet gdy wam się coś nie podoba. To jest bardzo budujące, z całego serca to doceniam! To tez pokazuje ze tu każdy może być sobą i każdy jest tu mile widziany!!! Kocham was i mocno tulę - napisała na Instagramie gwiazda.
 

Z czym wiążą się te trudności? Nieco więcej Romanowska zdradziła w rozmowie z dziennikarzami "Pytania na śniadanie".

Chciałabym bardzo gorąco pozdrowić mojego tatę, który teraz akurat jest w szpitalu i na pewno mnie ogląda. Tatuś, kochamy cię bardzo i wracaj do nas szybko! - powiedziała na wizji.

Nie podzieliła się jednak konkretnymi informacjami na temat zdrowia ojca, żeby nie naruszać jego prywatności. Trzymamy za niego kciuki i przesyłamy życzenia zdrowia.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: